Pieczeń rzymska chodziła za mną od
dłuższego czasu, w końcu zrobiłam i nie żałuję. To danie to
świetny pomysł, ponieważ za jednym zamachem robimy obiad i
wędlinę na chlebek.
Zrobiłam z kilograma mięsa, ponieważ
znam możliwości moich chłopaków, ale myślę, że z 500g też
wyjdzie spora ilość. Co do mięsa mielonego, to bardzo nie lubię
takiego pakowanego w garmażeryjne paczuszki, kupuję mięso i proszę
Panią w sklepie o zmielenie, wtedy mam pewność co do jakości.
Danie banalnie proste i wymaga od nas minimum wysiłku.
Składniki jak na klasyczne mielone,
tylko odpada nam stanie nad patelnią, czy to nie brzmi dobrze :)
Podajemy na ciepło, albo na zimno na
chlebie.
Polecam!!
składniki:
- 1 kg mięsa mielonego
- 2 spore cebule
- 2 ząbki czosnku
- 2 spore garści bułki tartej
- 2 jajka
- sól
- świeżo mielony czarny pieprz
- 1 łyżeczka majeranku
- 1/2 łyżeczki kminku
- 1 łyżeczka tymianku
wykonanie:
Cebulę pokroić w kosteczkę i
przesmażyć na oleju, pod koniec dorzucić posiekany czosnek i
jeszcze chwilę smażyć, cebulka powinna być rumiana.
Mięso przełożyć do dużej miski,
dodać jajka, bułkę tartą, cebulę z czosnkiem i wszystkie
przyprawy. Wszystko dokładnie wymieszać, najlepiej dłonią.
Gotową masę przełożyć do foremki
wysmarowanej masłem i delikatnie ugnieść.
Pieczeń wstawić do piekarnika
nagrzanego do 200'C i piec około 60-70 minut.
Smacznego!!
7 komentarzy:
smacznie wygląda:)
To danie "chodzi za mna" juz od pewnego czasu i jakos nie moge sie za nie zabrac a nie jest skomplikowane!
Wyglada apetycznie!
o tak,to danie naprawdę smaczne.Idealnie sprawdza się w zastępstwie sklepowych wędlin.Pozdrawiam.
Za mną też chodzi. A ja mięso mielę sama.
W Grecji nie jada się ryb po grecku, w Bolonii nie znają spaghetti bolognese, zaś pieczeń rzymska nie jest daniem z Wiecznego Miasta. Wbrew temu, co sugeruje nazwa, potrawa ta pochodzi nie z kuchni włoskiej, lecz niemieckiej. Niech sobie pochodzi skąd chce, ja bardzo lubię ją jeść i często robię
Bardzo lubię, choć dawno nie robiłam :). No i masz, zachciało mi się :D.
Bardzo lubię, choć dawno nie robiłam. No i masz, zachciało mi się :D.
Prześlij komentarz