Sezon na truskawki chyba dobiega końca.
Bardzo żałuje, bo jakoś nie zdążyłam się ich najeść, jeszcze
mam nadzieję, że jakieś dobre truskawki się trafią.
W tym sezonie odkryłam bardzo fajny
przepis na konfiturę z truskawek, która nie kipi od ilości cukru,
ale jest nawet lekko kwaskowata i bardzo, bardzo dobra.
Przepis na tą konfiturę odkryłam na
stronie Moje
Twory Przetwory i tak bardzo nam posmakowała, że na stałe
ten przepis wejdzie do mojego menu.
Wspaniale sprawdza się jako dodatek do
naleśników, lodów, ciast i wielu deserów.
składniki:
- 2kg truskawek – bardzo dojrzałych
- 2 galaretki agrestowe
wykonanie:
Truskawki umyć, odszypułkować i
pokroić w plasterki.
Owoce wrzucić do garna o grubym dnie,
pogotować na średnim ogniu około 10 minut, mieszając co kilka
minut.
Po tym czasie wsypać galaretki,
wymieszać i gotować kolejne 10 minut, na większym ogniu i cały
czas mieszając.
Bardzo gorącą konfiturę należy
ostrożnie nałożyć do czystych i suchych słoików, zakręcić i
odwrócić do góry dnem, żeby się dobrze zassały.
Słoiki otulam kocem i odstawiam do
ostygnięcia.
Smacznego!!
6 komentarzy:
Wygląda bardzo pysznie i do tego jaka prosta w przygotowaniu :)
Zapraszam na konkurs:
http://jestsmak.blogspot.com/2013/07/konkurs.html
zjedz_mnie
Kolor urzeka, nie wątpie, że zawartość pucharka również :)
http://zjedzmnie.blox.pl
Lato w słoiczku :-)
nie wpadłabym na połączenie galaretek z owocami :) pysznie... :)
już nawet nie zdążę zrobić... truskawki wymarły :(
zapowiada się przesłodko :) pozdrawiam i zapraszam po przepisy na grilla http://www.zgrilla.pl/szaszlyki-z-lososia-i-cukinii/
Prześlij komentarz