Przypominam o zabawie CANDY WIOSENNE !!
Bardzo
wiele się ostatnio u mnie dzieje, remont mieszkania, który trwa u
nas w najlepsze pochłania większość czasu i całą energię.
Jednak rodzinkę wykarmić trzeba i w tym miejscu szybkie obiady
cieszą się największym powodzeniem. Powtórzyłam już część
moich ekspresowych dań, zrobiłam pewniaki typu kotlety, czy
kartofle z maślanką, czas najwyższy postarać się i zrobić coś
nowego.
Zobaczyłam
piękne danie u Liski,
które w wersji oryginalnej pewnie też zrobię, jednak na daną
chwilę składniki, które posiadałam dalece odbiegały od tych
potrzebnych, więc przez przypadek wyszło pyszne, smakowite i
oryginalne danie.
Jeśli
lubicie kalafior i krewetki zakochacie się w tym daniu, a na zachętę
dodam, że przygotowanie zajmuje naprawdę chwilę i jest bardzo
proste.
Podane
ilości wystarczą dla 2-3 osób.
Polecam!!
składniki:
- 300g makaronu
- około 500g kalafiora (wystarczy mała główka), umyty i podzielony na różyczki
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 cebula, posiekana
- 2 ząbek czosnku, pokrojone w cienkie plasterki
- 50g migdałów w płatkach, podprażonych
- 2 łyżki przecieru pomidorowego + 100ml wody
- 300g krewetek, jeśli świeże to wcześniej umyć i obrać
- natka pietruszki lub kolendra do posypania
- sól i świeżo zmielony pieprz
wykonanie:
Makaron
ugotować al dente.
Na
patelni rozgrzać oliwę, wrzucić cebulę i zeszklić, a następnie
dodać pokrojony czosnek i podsmażyć na małym ogniu. Następnie
dodać podprażone migdały, przecier pomidorowy i wodę. Doprawić
solą i świeżo zmielonym pieprzem. Mieszając, odparować sos.
Teraz
należy dodać krewetki, którym w gorącym sosie wystarczy dosłownie
2-3 minuty, następnie delikatnie wmieszać różyczki kalafiora i
ugotowany makaron.
Posypać
natką pietruszki lub kolendry i podawać.
Smacznego!!
13 komentarzy:
Remontu nie zazdroszcze, za to obiadu - i owszem :)
Magda,ja już się zakochałam po przeczytaniu nazwy dania.
Zachwycające!
Za koniec remontu trzymam kciuki.
Pysznie, lubię takie połączenia!
Wygląda obłędnie :)
A te krewetki :) Mniami!
Ja do krewetek nie mam przekonania ale....narobiłaś smaku....pozdrawiam...
zjadlabym takiego makaronu:)
Takiego połączenia smaków jeszcze nie próbowałam:) Mniam!:-)
Na taki obiadek z chęcią bym do Ciebie wpadła!
U mnie też niestety mały remont, więc dużo pracy! Ale jeść trzeba :) Pyszne danie!Pozdrawiam :)
Bardzo oryginalne zestawienie! Krewetki, kalafior i migdały- myślę,że warto wypróbować. Powodzenia w remoncie życzę!
Makaron uwielbiam.. ale co u robi dodatek kalafioru? Pycha!
www.przysmakiewy.pl
Makaron uwielbiam.. ale co u robi dodatek kalafioru? Pycha!
www.przysmakiewy.pl
Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
Prześlij komentarz