czwartek, 17 listopada 2011

Karkówka pieczona w kapuście kiszonej


Gdy tylko na blogu Z miłości do jedzenia, trafiłam na ten przepis, od razu wiedziałam, że to będzie coś pysznego. Długo się nie zastanawiając, dokupiłam brakujących składników i już po paru chwilach karkówka w kapuście siedziała w piecu.
Muszę z przyjemnością przyznać, że jest to danie z serii „do powtórzenia” i to nie raz.
Za jednym podejściem macie pyszne, miękkie i soczyste mięso, a na dodatek przepyszną kapustę, która uwiodła nasze podniebienia. Danie jest bardzo proste, ale również bardzo oryginalne.
Podawałam z tłuczonymi ziemniakami, ale już nam się marzy powtórka tym razem może z Ziemniakami hasselback. Bardzo Wam polecam, pozdrawiam gorąco i dziękuję za wszystkie miłe słowa, które od Was otrzymuję :)





składniki:

  • 4 plastry karkówki (ok. 3cm)
  • 600g kiszonej kapusty
  • 3 marchewki
  • 1 cebula
  • ½ łyżki cukru
  • sól
  • pieprz
  • 3 łyżki oliwy

wykonanie:

Plastry karkówki rozbijamy tłuczkiem do mięsa, a następnie pieprzymy świeżo zmielonym pieprzem. Każdy kawałek obsmażamy na gorącym oleju, z każdej strony po około 1 minucie.

Jeśli kapusta jest bardzo kwaśna przepłukać wodą i odsączyć, a jeśli jest taka pyszna jak moja tylko posiekać nożem. Dorzucić potartą marchewkę, oraz cebulę pokrojoną w drobną kostkę.
Dodać oliwę, cukier i doprawić świeżo zmielonym pieprzem do smaku. Dokładnie całość wymieszać.

Do naczynia żaroodpornego wlać resztę tłuszczu po obsmażaniu karkówki, na to ułożyć dwa plastry mięsa, a na nie połowę kapusty. Na to kolejne dwa plastry karkówki i całość pokryć resztą kapusty.
Piec w piekarniku rozgrzanym do temperatury 150'C przez około godzinę, ja piekłam pod folią aluminiową.

Smacznego !!

27 komentarzy:

wiosenka27 pisze...

Ja na pewno zrobię, może już w sobotę:)

Kalina pisze...

O tak ! To musiało być pyszne:) Ja w taki sposób robię żeberka, teraz dojdzie karkówka :)

piegusek1976 pisze...

oo a ja wczoraj robiłam golonkę w kapuście :)) karkówkę i żeberka tez takie lubię :) pozdrawiam

Aurora pisze...

Chyba ciężko strawne, ale ... jakie pyszne! :D

Agata z magicznego atelier pisze...

Na zimne, jesienne dni taka karkóweczka musi być fantastyczna :)

babcia marynia pisze...

Madziu ja karkówki nie robiłam, ale wyobrażam sobie jak to smakuje.Ja robiłam pałeczki(nóżki kurczaka)owijałam plastrami boczku.
Na spód kładłam również boczek i na wierzchnią warstwę kapusty też. Pałeczek już nie podpiekałam wcześniej tylko szwaksowałam w przyprawach.
No ale teraz pora na karkóweczkę.Całuski

Anonimowy pisze...

jadłam kiedyś coś podobnego, bardzo nam smakowało

Z miłości do jedzenia pisze...

Wygląda wspaniale!! :) Cieszę się, że smakowało :))

Anonimowy pisze...

Tradycyjnie i pysznie. Wieki nie jadłam karkówki. ;)

burczymiwbrzuchu pisze...

Uwielbiam kapustę, więc od czasu do czasu uwielbiam takie ciężkie, sycące dania, szczególnie zimą!

Małgosia pisze...

Jak ja lubię coś takiego. Pyszne też z wołowiną i z drobiem... i praktycznie zero pracy przy tym :)

judik1119 pisze...

Nie ma to jak kawałek dobrego mięska:-) Pyszny obiadek:-)

Moja Kawiarenka pisze...

Kupuję Twój przepis na gładko :-)
Przy okazji pozdrów proszę swoją Mamę, której jak piszesz, podobała się Moja Kawiarenka :-)

MAMURDA pisze...

O kurcze blade jaka karkówka!!! Mniam!

Barbara Bastamb pisze...

Smaku narobiłaś, ale się zrobiłam głodna,,,,pozdrawiam,,,,

Sabienne pisze...

Nooo, mamy do czynienia z solidnym pysznym i domowym jedzeniem. Ale obłędnie pachnie:-).

alucha pisze...

Świetny pomysł z tą kapuchą :). A ja mam dziś kapustę kiszoną (super kwaśna!) jako surówka do rybki - mniam :)
Miłego weekendu/

aga pisze...

takie danie to musi fajnie smakowac, z checia wyprobuje:)

kabamaiga pisze...

Jak nic dla moich chłopaków.

Salvador Dali pisze...

mmm.. też bym taki obiadek zjadła :) Wygląda przepysznie!

zainspirowana pisze...

ja robię bez marchewki... tzn. robiłam. spróbuję z marchewką :)
hehe
i okazało się, że masz tu przepisy nawet dla mnie :D

Smaczny Kąsek pisze...

Oj, mój facet byłby zachwycony :) Chyba kiedyś uraczę go takim obiadkiem ;)

magda k. pisze...

Bardzo Wam dziękuję za wszystkie miłe słowa,a szczególnie na pomysły na to co innego można upiec pod pierzyną z kapusty :) wypróbuję z pewnością :)

Gorąco Was pozdrawiam :)

Biedr_ona pisze...

Wspaniały pomysł! Godny wypróbowania!



www.przysmakiewy.pl

Ania Włodarczyk vel Truskawka pisze...

O, mam coś dla mojej połowki :)

MarekJOT pisze...

Wszystkie komentarze dotyczą zachwytu przed.
Brak po ...
I to chyba z powodu braku soli...
W składnikach jest, a potem cisza...
Czyżby kolejna ofiara histerii solowej ...?
Jutro robię wg. tego przepisu, ale z pewną modyfikacją. Posolę mięso!
Pozdrawiam.
Marek

magda k. pisze...

tak to wszystko wina braku soli :)

LinkWithin

Blog Widget by LinkWithin