środa, 7 września 2011
Lasagne (lazania) w pomidorach z mięsnym nadzieniem
Pozostając jeszcze chwile w tematyce włoskiej, kolejne danie makaronowe, tym razem o większym makaronie mowa, ponieważ dziś zapraszam na przepyszną lasagne.
Lasagna przepełniona pomidorami, smakowitym mięsem i pysznie zapieczona w sosie beszamelowym. Jest to jedno z tych dań, które w mojej kuchni się powtarzają, a wierzcie mi, że do powtórki stają tylko te dania, które są wyśmienite :)
składniki:
makaron do lasagne (9 płatków po 3 na jedną warstwę)
sos beszamelowy:
3 łyżki masła
3 łyżki mąki pszennej
2 szklanki mleka
sól
pieprz
gałka muszkatołowa
sos pomidorowo- mięsny:
4 pomidory
1 cebula
0,5 kg mięsa mielonego
2-3 ząbki czosnku
sól
pieprz
bazylia
dodatkowo:
200g żółtego sera
mozzarella
masło do wysmarowania naczynia żaroodpornego
wykonanie:
Lasagne robię w naczyniu żaroodpornym o wymiarach 23x30cm.
Makaron delikatnie obgotować w osolonej wodzie przez 3 minuty, aby makaron zmiękł. Wyjąć na talerz, rozłożyć osobno, żeby się nie posklejały.
Na dużej patelni rozgrzać oliwę, wrzucić pokrojoną cebulę i zeszklić. Następnie dorzucić pokrojone pomidory i zgniecione ząbki czosnku. Dusić na małym ogniu około 10 minut, następnie doprawić do smaku solą, pieprzem i listkami bazylii.
Na innej patelni przesmażyć mięso, przyprawione solą i pieprzem, a następnie dorzucić je do sosu pomidorowego i wszystko razem pogotować na małym ogniu przez kilka minut.
Sos beszamelowy: do rondelka włożyć masło i roztopić je na małym gazie. Na tłuszcz wsypać mąkę i mieszać do otrzymania jednolitej konsystencji. Wlać część mleka i energicznie mieszać trzepaczką. Gdy sos zacznie gęstnieć wlać kolejną część mleka i tą czynność powtórzyć. Dodać przyprawy do smaku i doprowadzić do wrzenia. Sos powinien mieć konsystencję gęstej śmietany. Wtedy zdjąć z ognia.
Naczynie żaroodporne wysmarować masłem. Na dno wyłożyć kolejno: makaron (3 płatki), na to sos beszamelowy, nadzienie mięsne, posypać częścią sera żółtego. I znowu: makaron, sos beszamelowy itd. Na wierzchu powinien znaleźć się ser żółty. Można posypać go oregano i bazylią.
Zapiekamy w temperaturze 180' przez 20 min. Gdy ser na wierzchu zaczyna się przypiekać lasagne jest gotowa do jedzenia!
Smacznego!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
25 komentarzy:
Bardzo lubię tę wersję lazanii:)
Ale mi smaka Kochana narobilas na taka lazanie, marze teraz o niej ; )
O, i ja miałam dzisiaj wstawić na blog przepis na lazanię, bo też robiłam, ale bez sosu beszamelowego i z parmezanem:)
W każdym razie uwielbiam ją ze wszystkimi dodatkami:)
Pozdrawiam serdecznie!
Lasagne kusi mnie już na tylu blogach, że chyba przyjdzie i na mnie pora i je zrobię :)
wygląda super! :)
super pyszne jedzonko:)
Pyszne zdjęcia Magdo!
Działają na wyobraźnię.
A ja lasagne dawno nie jadłam...
Pozdrowienia!
Uwielbiam lasagne. To takie moje comfort food..szkoda tylko, że tyle przy niej pracy..:)
narobiłaś mi ogromnego apetytu na lazanię!
Aż się głodna zrobiłam :) a jutro mam w planach zrobić właśnie lasagne :) Skorzystam z twojego praepisu
Uwielbiam lasagne:)Od jakiegoś czasu planuję ją ponownie zrobić i jakoś nie mogę się zebrać w sobie:)
Pozdrawiam,
Wlasnie mi uswiadomilas, jak dawno nie robilam lasagne - i jak wielka mam na nia ochote. Piekne zdjecia!
Mm pyszna pomidorowo-makaronowa klasyka :)
Och, gdybym mogła jeść codziennie makaron byłabym w siódmym niebie!
Wspaniała lasagne!:)
Kocham lasagnę! Pychotka! Zapraszam do mojej akcji warzywa psiankowate http://wlodarczyki.net/mopswkuchni/?p=2285
Też robię i prawie tak samo jak Ty....i bardzo lubię....pozdrawiam....
bardzo lubię !
Lasagne to jedno z moich ulubionych, makaronowych dań ;) Pora je ponownie zrobić :)
Uwielbiam! Ostatnio ambitnie robię sama ciasto:)
Madziu podziel się z głodną:)
ze mną też się podziel!!!! ale smakowite ! lubie kuchnię yego typu. Pozdrawiam
choc lasagne malo fotogeniczna jest, to zawsze genialna w smaku-uwielbiamy :)
Znowu makaron. I znowu absolutnie cudowny. Zeżarłabym całe naczynie tych pyszności. Jestem głodna! :-)
Przepis smakowity! U mnie specjalistą od lasagnii jest mój mąż, ale tak długo ją robi, że zanim ją dokończy to cała rodzina umiera z głodu, a potem to już wszystko smakuje, i zawsze jest udana i taka pyszna:DDD
Pozdrawiam ciepło:D
Pysznie tu u Ciebie Magdo! :) zostaje! :)
Uwielbiam!!!!!!!:)
Prześlij komentarz