Szukałam czegoś szybkiego na obiad i tym sposobem trafiłam na te smakowite kotleciki, na które przepis znalazłam na blogu Elementarz Kulinarny Basi, zróbcie bo warto, świetna alternatywa dla mięsnych kotlecików.
Uduszone warzywa i pyszna kasza wspaniale ze sobą współgrają i niczego innego im już nie trzeba, ale dla tych którzy bez mięsa nie mogą żyć, proponuję dodać mięso z kurczaka i już macie danie dla każdego. Szybkie i proste w wykonaniu, a smak wart powtórek.
składniki:
- 1 szklanka suchej kaszy jęczmiennej (2 woreczki)
- 2 średnie marchewki
- 1 pietruszka
- 1 średnia cebula
- 3 jajka
- 200g filetów z kurczaka (opcjonalnie)
- duża szczypta kurkumy
- sól
- pieprz
- bułka tarta do obtaczania
- olej do smażenia
wykonanie:
Kaszę ugotować na miękko (wg opisu na opakowaniu).
Marchewkę i pietruszkę obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach.
Cebulę obrać i pokroić w kosteczkę.
Na dużej patelni rozgrzać odrobinę oleju, wrzucić warzywa i podusić je do miękkości (można dodać odrobinę wody). Przyprawić, a następnie połączyć z kaszą i jajkami.
Jeśli chcecie dodać również mięso należy je umyć i pokroić na malutkie kawałeczki (zmieliłam w blenderze)i podsmażyć na patelni na rumiano, przyprawić delikatnie solą i pieprzem. Dodać do kaszy.
Wszystkie składniki wymieszać i formować z masy niewielkie kotleciki, obtaczać je w bułce tartej i smażyć na rozgrzanym oleju, na rumiano.
Po zdjęciu z patelni odsączyć nadmiar tłuszczu na papierowym ręczniku, podawać na gorąco, ale na zimno równie dobre.
Smacznego!!
17 komentarzy:
Uwielbiam wszystkie kotleciki:)) Z kaszy jęczmiennej jeszcze nie robiłam, ale z gryczanej i manny, tak:)
Miłego weekendu Madziu!
robiłam kiedyś z jęczmiennej. były pyszne. no ale z dodatkiem kurczaka- to musi być poezja smaków;)
Też mam na nie ochotę, chyba po niedzieli zabiorę się za nie :)
U mnie dzisiaj były podobne kotleciki :) Pyszności! Bardzo lubię czasami jednak pominąć mięso...
podoba mi się takie zastosowanie kaszy :)
Z kaszy jęczmiennej jeszcze nie robiłam. A wygląda to świetnie:)
Jadłam ostatni w knajpie kotleciki z kaszy gryczanej - były boskie. Muszę spróbować Twojej wersji.
Ciekawe są te kotleciki. Nigdy takich nie jadłam.
Pozdrowienia :)
takie złociste, wspaniałe.
To bardzo moje smaki! W dodatku ładnie wyglądają: złociste i wegetarianskie :)
Z micha salaty 0 MNIAM! warto zrobic im jazde probna. :)
Kilka razy już robiłam podobne i zawsze podczas smażenia mi się rozwalały... Coś muszę robić źle. Twoje mają super kształt. Pozdrawiam ciepło.
z ogromną przyjemnością czytam Wasze komentarze :) dziękuję Wam bardzo
kotleciki w ogóle się nie rozpadają i smakują naprawdę bardzo smacznie :)
mało mnie u Was ostatnio, ale się pochorowałam i sił mi zabrakło, jednak wracam już powoli do siebie :)
Bardzo lubię takie warzywne kotleciki-jakaś odmiana od tych zwykłych mięsnych, z kaszą muszę i ja spróbować :)
apetyczne kotleciki:)
takich z warzyw i kaszy to nie jadlam, ale Twoje do mnie przemawiaja:)
Takich kotleicków chętnie bym spróbowała;)
Mniammm...:D
Tak strasznie dawno mnie nie było... omineło mnie tyle pyszności!
Mam do nadrobienia: muffinki kawowe, ciasto bananowe, sernik z czekoladą, focaccia z oliwkami, ślimaczki, zrazy... no i te pyszne kotleciki!
A pralinki orzechowe zamawiam u Aniołka na Święta;)
Prześlij komentarz