Tą pyszną grzybową zupę zrobiłam na naszą kolację wigilijną, ale z pewnością w ciągu roku powtórzę ją jeszcze nie raz. Kolor tej zupy, dla bardziej wymagających, może nie spełniać wymogów, ale zupa jest tak pyszna, że jej brunatna barwa schodzi na drugi plan.
Zresztą nie o kolory tu chodzi, a o smaki, więc z pełną odpowiedzialnością polecam Wam ten krem.
Krem z pieczarek i suszonych leśnych grzybów
składniki:
- 500g pieczarek
- 150g leśnych grzybów suszonych
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- 1 mały korzeń selera
- 1 cebula
- ok 1 litr bulionu
- sól
- świeżo zmielony pieprz
- gałka muszkatołowa
- kwaśna śmietana 18%
wykonanie:
W bulionie ugotować warzywa. Suszone grzyby zalać wodą i gotować kilkanaście minut. Cebulę obrać i drobno posiekać, a następnie podsmażyć na małej ilości oleju.
Pieczarki umyć, pokroić w plasterki, dodać do cebuli i smażyć, aż się przyrumienią.
Grzyby suszone i pieczarki przełożyć do bulionu i wszystko dokładnie zmiksować, przy pomocy blendera. Przyprawić do smaku solą, pieprzem i gałką muszkatołowa.
Podawać z kwaśną śmietaną.
Smacznego!!
1 komentarz:
akurat wszystko mam pod ręką ;)
Prześlij komentarz