Co za dzień. W prawdzie jestem
ostatnią osobą, która powinna marudzić i złorzeczyć na pogodę,
bo jeszcze dziś nosa z domu nie wystawiłam, ale za to zasypiam na
stojąco. Piję herbatę za herbatą i myślę jak poprawić sobie
nastrój. Co powiecie na pyszną szarotkę, która już w czasie
pieczenia w całym domu poprawia humory i uwodzi nasze nosy.
Przepis z jednej z moich ulubionych
książek 'White Plate słodkie' Elizy Morawskiej.
Gorąco Wam polecam, mało do
zrobienia, a dużo dobrego do zjedzenia.
Szarlotka polska
składniki:
ciasto:
- 300g mąki pszennej
- 150g masła
- 3 żółtka
- 100g cukru
- 80g śmietany 18%
- 1/8 łyżeczki sody oczyszczonej
jabłka:
- 1kg jabłek
- 2 łyżki masła
- 100g cukru
- ½ łyżeczki cynamonu
- ½ łyżeczki goździków utłuczonych w moździerzu
- 1/8 łyżeczki gałki muszkatołowej
- ½ łyżeczki imbiru w proszku
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub naturalnego cukru waniliowego
wykonanie:
Piekarnik rozgrzać do 190'C.
Z wymienionych składników zagnieść
ciasto, które będzie gładkie i nie będzie lepić się do rąk.
Ciasto podzielić na dwie części i odłożyć, żeby odpoczęło. W
tym czasie przygotować jabłka.
Jabłka obrać i pokroić w ćwiartki.
Na patelni roztopić masło, wrzucić jabłka, chwilę smażyć,
ciągle mieszając. Gdy jabłka zaczną mięknąć, dodać cukier i
przyprawy. Poddusić, aż zaczną się rozpadać. Ostudzić.
Tortownicę o średnicy 26cm wysmarować
masłem i wysypać mąką. Wylepić spód połową ciasta. Nakłuć
widelcem i wstawić do nagrzanego piekarnika na 10 minut.
Wyjąć z pieca, jabłka wyłożyć na
podpieczony spód. Pozostałą część ciasta pokruszyć na owoce.
Wstawić do piekarnika i piec przez kolejne 40 minut.
W czasie pieczenia należy sprawdzić
czy ciasto nie przypieka się za bardzo, u mnie gotowe było już po
30 minutach.
Upieczoną szarlotkę ostudzić w
formie, posypać cukrem pudrem.
Smacznego!!
3 komentarze:
O rany, jak smakowicie wygląda! Mogę się wprosić? :)
Wygląda bardzo smacznie :)
Też ją robiłam. Wychodzi idealna.
Prześlij komentarz