Uwielbiam morele i nadal daję im się
skusić, więc dzisiaj jeszcze jeden przepis z ich wykorzystaniem.
Wyjątkowo smaczne drożdżówki, jedne z lepszych jakie udało mi
się upiec. Dodatkowe punkty drożdżówki zdobywają za kruszonkę i
bardzo słodkie morele.
Jeśli macie ochotę na kołoczki to
koniecznie musicie wypróbować właśnie te. Wychodzi ich bardzo
dużo około 16-20 szt, zależy jak duże zrobicie i znikają bardzo
szybko, przynajmniej tak było u mnie.
Przepis znalazłam na pysznym blogu Marta-gotuje.pl,
zmieniłam ich kształt, tak żeby zmieściło się więcej
kruszonki.
Polecam!!
Drożdżówki z morelami i kruszonką
składniki:
- 300ml mleka
- 1 jajko całe
- 2 żółtka
- 100g masła
- szczypta soli
- ½ szklanki cukru
- cukier waniliowy
- 4 szklanki mąki pszennej
- 30g świeżych drożdży
kruszonka:
- ¾ szklanki mąki pszennej
- ½ szklanki cukru
- szczypta soli
- 150g zimnego masła
dodatkowo:
- 8 moreli
wykonanie:
Metoda dla maszynistów:
Wszystkie składniki na ciasto umieścić
w automacie do pieczenia chleba (u nie w kolejności: płynne, sypki,
drożdże). Wybrać program do wyrabiania i wyrośnięcia ciasta.
Jeśli nie posiadacie maszyny należy
postępować następująco:
Mąkę przesiać do dużej miski,
zrobić wgłębienie, w którym umieścić rozkruszone drożdże,
zasypać je łyżeczką cukru i zalać ½ szklanki letniego mleka.
Odstawiamy na około 10 minut, aż drożdże „ruszą”.
Następnie dodać jajko, żółtka,
sól, resztę cukru oraz wanilię. Zagnieść ciasto i dolać mleko.
Jeśli ciasto wyjdzie za luźne, można delikatnie podsypać mąką.
Wyrobione ciasto odstawiamy do
wyrośnięcia na około godzinę, do podwojenia objętości.
Po tym czasie na oprószonej mąką
stolnicy rozwałkować ciasto i podzielić je na 16 kawałków.
Formujemy z ciasta drożdżówki i na
każdą kładziemy po jednej połówce moreli, przekrojoną stroną
na dół.
Odstawiamy do ponownego wyrośnięcia
na około 20 minut, w tym czasie zrobić kruszonkę.
Mąkę wymieszać z cukrem, solą i
ugnieść palcami z zimnym masłem, aż kruszonka będzie miała
konsystencję żwirku.
Wyrośnięte drożdżówki posypać
kruszonką i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180'C.
Piec przez około 20 minut, aż się
lekko zarumienią.
Smacznego!!
7 komentarzy:
Bezwględnie przypominają mi wakacje spędzane za dziecka u babci :))
Mnim, mniam :) Uwielbiam takie drozdzoweczki Madziu :)
Chętnie bym zjadła:)
daj trochę;D
Pycha. Takie słoneczne :)
Fantastycznie wyszły, ja w ogóle uwielbiam morele więc zjadłabym Ci wszystkie takie drożdżówki :P
Cudowne z tym "oczkiem" w środku.
Prześlij komentarz