Bardzo lubię czytać i przeglądać
książki kulinarne, powiedziałabym nawet, że uwielbiam. Jednak
równie bardzo cenie sobie wszystkie przepisy, które zdobyłam od
mamy, od reszty rodzinny i od znajomych, a czasem nawet nieznajomych.
Jeśli zdarza mi się zjeść coś co do mnie „przemawia” wtedy
proszę o przepis. Mam kilka ciekawych przepisów od znajomych, które
czekają na wykorzystanie, ale dzisiaj podaję Wam przepis na prostą
sałatkę, która podbiła moje kubki smakowe. Sałatkę serwowała
moja kuzynka Kasia, mam nadzieję, że dobrze otworzyłam jej
sałatkę, zmieniłam tylko sos, na takie nie z paczki :) Ilość
sosu dowolna, zależy czy lubicie lekko skropioną sosem sałatkę,
czy taką lekko pływającą :) Ja użyłam 1 łyżki soku z cytryny
i 2 oliwy.
Polecam!!
składniki:
- 1 opakowanie roszponki
- 1 opakowanie kiełków (dowolny rodzaj)
- około 15szt małych pomidorków
- 1 puszka kukurydzy
- około 300g groszku mrożonego
sos:
- 1 część soki z cytryny
- 2 części oliwy
- 1 łyżka musztardy
- sól
- pieprz
wykonanie:
Składniki umyć o osuszyć. Mrożony
grosze zalać wrzątkiem i odstawić na kilka minut.
Do dużej miski włożyć roszponkę i
kiełki, dorzucić przekrojone na pół pomidorki oraz kukurydzę i
wcześniej przygotowany groszek.
Wszystkie składniki na sos umieścić
w słoiczku, zakręcić i porządnie potrząsać, a następnie polać
nim sałatkę. Wszystko delikatnie, ale dokładnie wymieszać.
Smacznego!!
2 komentarze:
Śliczne zdjęcia :)
Po ilości komentarzy wnioskuję,że naród woli ciacha i mięcho :) A ja uwielbiam zieleninę i od 1 maja jest to jedna z moich najulubieńszych sałatek :)
Prześlij komentarz