Jakoś
tak się u nas przyjęło, że gdy mój mąż wraca z popołudniowej
zmiany, staramy się, żeby czekało na niego coś smacznego.
Oczywiście nie zawsze się udaje, ponieważ jesteśmy z synkiem
czasami bardzo zajęci :) ale jak tylko mamy czas, to szykujemy coś
pysznego.
Mój
mąż najbardziej lubi wypieki drożdżowe, a ja z tej kategorii
najbardziej lubię rogaliki, więc takie czynimy najczęściej.
Dzisiaj
postanowiłam zrobić rogaliki z sprawdzonego przepisu, który już u
mnie znajdziecie, ale żeby nie zmuszać Was do poszukiwań,
oczywiście powtarzam.
Najbardziej
zachwycające jest dzisiejsze nadzienie, już wiem, że mąż się
ucieszy.
Rogaliki
maślane
składniki:
- 1 szklanka mleka
- 1/2 kostki masła
- 1/2 szklanki cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżka suchych drożdży
- 3 duże jajka
- 4 i 1/2 szklanki mąki (wyszło mi dokładnie 600g mąki)
dodatkowo:
- 3-4 łyżki roztopionego masła
nadzienie:
- marcepan około 100g
- orzechy włoskie zmielić
- odrobina śmietany
- syrop z agawy lub miód
Wszystko
dokładnie wymieszać.
wykonanie:
Drożdże
wsypać do małego naczynia, dodać odrobinę mąki i cukru (dałam
po 1 łyżce).
Mleko podgrzać, aż będzie letnie i ¼ szklanki zalać drożdże, dobrze wymieszać i zostawić aż zaczyn zacznie się podnosić (ok. 10 minut).
Resztę mleka zagotować i dodać masło i cukier, masło i cukier powinny się rozpuścić. Następnie odstawić aż lekko wystygnie.
Teraz do dużej miski wsypać mąkę, dodać rozczyn z drożdży, jajka i mleko z masłem i cukrem i wszystko razem wymieszać, aż utworzy się miękkie ciasto.
Wyłożyć na stolnicę i wyrabiać kilka minut, do momentu gdy ciasto będzie gładkie i lśniące.
Wyłożyć z powrotem do miski, przykryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na ok. 1 godzinę, aż ciasto podwoi swoją objętość.
Gdy ciasto wyrosło należy wyjąć je z miski na podsypaną mąką stolnicę, podzielić ciasto na 3 części.
Z każdej części wywałkować koło o średnicy ok. 22 cm.
Mleko podgrzać, aż będzie letnie i ¼ szklanki zalać drożdże, dobrze wymieszać i zostawić aż zaczyn zacznie się podnosić (ok. 10 minut).
Resztę mleka zagotować i dodać masło i cukier, masło i cukier powinny się rozpuścić. Następnie odstawić aż lekko wystygnie.
Teraz do dużej miski wsypać mąkę, dodać rozczyn z drożdży, jajka i mleko z masłem i cukrem i wszystko razem wymieszać, aż utworzy się miękkie ciasto.
Wyłożyć na stolnicę i wyrabiać kilka minut, do momentu gdy ciasto będzie gładkie i lśniące.
Wyłożyć z powrotem do miski, przykryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na ok. 1 godzinę, aż ciasto podwoi swoją objętość.
Gdy ciasto wyrosło należy wyjąć je z miski na podsypaną mąką stolnicę, podzielić ciasto na 3 części.
Z każdej części wywałkować koło o średnicy ok. 22 cm.
Gotowe
koło posmarować roztopionym masłem, a następnie podzielić na 8
trójkątów, najlepiej zrobić to krojąc koło na pół i jeszcze
raz na pół, aż otrzymamy 8 trójkątów, dokładnie tak samo jak
kroi się pizzę.
Gotowe trójkąty można teraz posmarować nadzieniem i zwijać rogaliki. Należy to robić zaczynając zwijać o szerszej części, a koniec najwęższej części dokładnie przykleić do rogalika, bo lubią się odklejać.
Gotowe rogaliki wykładać na wysmarowaną lub wyłożoną papierem blachę.
Jeszcze raz należy je posmarować roztopionym masłem, przykryć i odstawić do wyrośnięcia ok. 20 minut.
Piec w temperaturze 200'C przez 8-10 minut, aż się pięknie przyrumienią.
Wyjąć z piekarnika i jeszcze raz jeszcze gorące ponownie posmarować masłem.
Zostawić do wystygnięcia.
Gotowe trójkąty można teraz posmarować nadzieniem i zwijać rogaliki. Należy to robić zaczynając zwijać o szerszej części, a koniec najwęższej części dokładnie przykleić do rogalika, bo lubią się odklejać.
Gotowe rogaliki wykładać na wysmarowaną lub wyłożoną papierem blachę.
Jeszcze raz należy je posmarować roztopionym masłem, przykryć i odstawić do wyrośnięcia ok. 20 minut.
Piec w temperaturze 200'C przez 8-10 minut, aż się pięknie przyrumienią.
Wyjąć z piekarnika i jeszcze raz jeszcze gorące ponownie posmarować masłem.
Zostawić do wystygnięcia.
Smacznego!!
24 komentarze:
ale pyszności:) dobrze ma ten twój mąż:D
Wygląda super! I nadzienie faktycznie musi być pyszne. :)
Ach zjadłabym :-)
Pysznsci Madziu :) Chcialabym byc Twoim mezem :))))
Pysznsci Madziu :) Chcialabym byc Twoim mezem :))))
takie rogaliki to i ja lubię :) za to mój mąż by wzgardził bo marcepanu nie lubi ani orzechów he he :)
Smaczne są te rogaliczki. Mniam ,mniam:)
Maślane ciasto i marcepan...
Boskie rogaliki!
Czy mogę być Twoim mężem choć na chwilę?
Magdo! Wyglądają wspaniale! Dla męża zostawiam marcepan, a resztę biorę:)
Pozdrowienia!
Prawdziwe smakołyki, smakowite powitanie :)
powiało zimowym klimatem;)marcepan-właśnie z jego udziałem widzę nadchodzącą,biała porę roku:)
Ależ rewelacja!!!! :-) w takich chwilach żałuję, ze nie jestem mężczyzną, ze nie ożeniłam się z Magdą i że Ona nie robi mi rogalików :-))))
Czy moge zostac twoim Mezem? Nie? A szkoda :)
prawie jak rogale marcińskie z regionalnym certyfikatem :), jeszcze tylko zmielony biały mak i na 11 listopada jak znalazł :)
Wspaniale wyglądają. tylko pozazdrościc mężusiowi :)
Oj, na pewno nie tylko mężowi zasmakują :)
Maślane drożdżowe ciasto jest przepyszne, a do tego takie wspaniałe nadzienie, rogaliki musiały smakować genialnie :)
Ładną macie tradycję. Szkoda, że na mnie takie nie czekają.
gdy ktoś piecze coś specjalnie dla nas - najmilsze
Rogaliki smakowite i widzę, że Twój mąż też łasuch...pozdrawiam...
ach ten mąż to szczęściarz! :D
smakowicie wyglądają, jak ten mąż ma dobrze z Tobą :)
Cudowne! W sumie i dla mnie mogłabyś upiec takie rogaliki ;-))
www.przysmakiewy.pl
Rogaliki wyglądają mega pysznie :-)
Prześlij komentarz