Moja dzisiejsza propozycja na obiad. Ja jestem nią zachwycona ponieważ wszystkie składniki zazwyczaj mam w domu, a po drugie jest tak prosta w wykonaniu, że spokojnie możecie scedować zrobienie obiadu na męża, u mnie się udało. Wyszło pyszne włoskie danie, na które przepis znalazłam w książce 'Prosto i presto' Anny Lucci, książkę gorąco polecam.
Radzę dodać 2 kulki mozzarelli, na zdjęciu widoczne danie z użyciem jednej i jest jakby odrobinę za mało.
składniki:
- 200g makaronu tortiglioni (dałam świderki)
- puszka pomidorów bez skórki lub słoik przecieru (można też zrobić sos ze świeżych pomidorów, w tej chwili taki szczególnie polecam)
- mozzarella (2 spore kulki)
- 2 ząbki czosnku
- oliwa extra vergine
- parmezan
- sól
- świeżo mielony czarny pieprz
wykonanie:
Na patelni podsmażyć delikatnie na oliwie, drobno posiekany czosnek. Dodać pomidory i gotować, aż sos zgęstnieje czyli około 15 minut.
Mozzarellę pokroić w plastry.
Makaron ugotować wg instrukcji i odcedzić, a następnie wymieszać z sosem i doprawić solą i pieprzem do smaku.
Przełożyć połowę makaronu do naczynia żaroodpornego (wcześniej wysmarowałam je masłem), posypać startym parmezanem, nałożyć drugą porcję, znowu posypać parmezanem i wszystko przykryć plasterkami mozzarelli.
Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 200'C i piec przez 15 minut.
Smacznego !!
24 komentarze:
Ty to Kochana potrafisz mnie kusic swoimi pysznosciami :) Jadlam kiedy podobna w Zakopanem, byla swietan ; ) dania od Ciebie zawsze wezme w ciemno! Pycha :)
Danie skąpane w słońcu! :D
Piszę się na to, zdecydowanie! Wygląda bardzo apetycznie. :)
yummymorning.blogspot.com
Taką niby zwykłą pastę mogę jeść codziennie. Pyszne danie :)
Makaron z pieca i z pomidorami,to ja zawsze!
Magda,jesteś mistrzynią prostoty.
Bardzo smakowite danie i miła odmiana dla tradycyjnych dań makaronowych:)
Kiedyś, bardzo często jadłam taki zapiekany makaron, ale ostatnimi czasy o nim zapomniałam! Pora na powtórkę :)
Uwielbiam taki zapiekany makaron! Twój jest prosty i pyszny, bez skomplikowanych składników. Idealny an weekend, może nawet jutro sobie zrobie na obiad :)
Mmmm, wszystko to co lubię ;-) Kolejny przepis do sprawdzenia ;-)
Fajny pomysł na obiad:) Zwłaszcza, że z mozzarellą:) Mniam!
Często robię taki makaron i nawet nie wiedziałam, że się tak zagranicznie nazywa :D
Pyszności!
Pyszna propozycja. Zapiekanki makaronowe czesto u mnie goszcza - i nic dziwnego, bo sa proste, smaczne i pozywne.
Makaron mogę jeść o każdej porze dnia i nocy, w każdych ilościach. Twoje danie jest super (zwłaszcza, że naprawdę może je zrobić nawet mój luby i tak się stanie!).
O jakie fajne danie, w sam raz dla mnie....
Najbardziej mi sie podoba ten watek o scedowaniu na meza;) Ostatnio tak sie poukladalo ze w soboty moj malzonek urzeduje w kuchni i naprawde bardzo mi sie podoba! Zwlaszcza ze czesto po tych jego eksperymentach zostaje tyle jedzenia, ze mozna zamrozic:D
Fantastyczne danie:)
Idealnie proste danie :) fajnie wygląda ta mozzarella, której za mało ;)
Och, brzmi naprawdę przyjemnie i pysznie!:)
Prosto i pyszni - dokładnie tak lubię :)
makaron z mozzarellą często robię na patelni, ale wersji z pieca też chętnie wypróbuję
lubię eksperymentowac, więc podejmę to ryzyko i wypróbuję Twoje pomysły. Moja rodzinka juz odporna w razie czego. Pozdrawiam cieplutko
pycha....biore w ciemno....
Pozdrawiam :)
... jedna z moich najbardziej ulubionych pozycji w menu domowym bo te skladniki sa zawsze w mojej lodowce... bez wyjatku...
Prawda,ze proste! Minimum wysilku i mozna wyczarowac ciekawy obiad lub kolacje ;)
Pozdrawiam.Elly
Prześlij komentarz