Jestem :) już wróciłam z pierwszych wakacyjnych wojaży, teraz już tylko krótkie wypady, więc przestojów na blogu już nie powinno się zarejestrować :)
Kusiłam Was kilka dni temu ciasteczkami, więc dzisiaj podaję obiecany przepis.
Ciasteczka mają same zalety, naszpikowane rodzynkami, pyszne, świeże nawet 4 dni.
Czego chcieć więcej, nic tylko piec.
Przepis znalazłam w dodatku 'Kuchnia włoska', która dołączona była do najnowszego numeru miesięcznika 'Kuchnia'. Przepis autorstwa Fabio Brambilla.
składniki:
- 300g masła
- 500g mąki pszennej
- 250g cukru pudru (dałam kryształ)
- 3 jajka
- 370g bakalii: rodzynki, pokrojone migdały, orzechy (dałam 200g rodzynek i 100g otrębów)
- zapach waniliowy (dałam ekstrakt z wanilii)
- 2 łyżki masła do wysmarowania blachy (nie używałam, piekłam na matach silikonowych)
wykonanie:
Masło posiekać z przesianą mąką, dodać resztę składników i zagnieść. Z ciasta uformować wałek o średnicy 3cm, owinąć folią i włożyć na godzinę do lodówki.
Po tym czasie pokroić na kawałki o długości 2cm, rozwałkować na placuszki (robiłam to ręką i wyszły trochę krzywe), układać na blaszce wyłożonej papierem lub wysmarowanej masłem i piec przez 10 minut w temperaturze 200'C.
24 komentarze:
Wyglądają pysznie!
Mnie jako dodatek do Kuchni trafiły się obiady...
Miłej niedzieli!
już je lubię :)
bardzo smakowite:) przydałby się teraz do kawki:)
Dobrze, że już jesteś, bo się stęskniłam.:)
Te ciasteczka idealnie pasują na taki powrót - w każdym razie ja jestem najzupełniej ukontentowana.:)
Schrupalabym sobie je ze smakiem:-)
A z takiej porcji, ile mniej więcej ciastek wychodzi?
wygladaja pysznie i baaaardzo kruchutko,na pewno pyszne z tymi bakaliami :)
Pozdrawiam cieplutko :)
aleeeeeeeee ciacha!
Miło Cię znów widzieć, i to jeszcze z ciasteczkami :)
Pozdrawiam.
Super ciasteczka! :) Wyglądają bardzo atrakcyjnie :)
Wygląda mniamniuśnie a smakuje pewnie jeszcze lepiej :)))
Pyszne te ciasteczka :))
Ciekawe gdzie byłaś nad tym Bałtykiem...? Odpoczęłaś?
A ciasteczka wyglądają obłędnie:)na tle piasku i morza:). Tez się kiedyś muszę wybrać na taką sesję:)
Fantastycznie wygladaja, lubie takie naladowane bakaliami ciacha :)
Bardzo dziękuję za miłe słowa przywitania :) ciasteczka polecam gorąco, wychodzi ich około 16 sztuk, ale moje były dosyć duże, mniejszych wyjdzie nawet kilka sztuk więcej :)
Pozdrawiam Was bardzo gorąco :)
ewelajna - byliśmy w Międzywodziu, koło Międzyzdrojów :)
wyobrażam sobie jak musza smakować - na pewno pysznie :)
pysznie wyglądają!
Ciasteczka musza byc bajeczne! :) pycha ;)
Nie przepadam za rodzynkami, ale to nic, ciasteczka i tak mi się podobają, a gdyby rodzynki zastąpić suszoną żurawiną to byłabym w pełni zachwycona :)
ciasteczka wyglądają pysznie, chyba się skuszę :)
Ale jak smakowicie wyglądają. Koniecznie muszę się za nie zabrać.
Zapraszam na Candy.Całuski.
Ale smieszne ciacha:) Pyszności:)
Pewnie są bardzo kruche mmmmmm, ale jeszcze jakiś rok muszę poczekać;p
dobre ciasteczko zjedzone nad morzem- poezja.
pozdrowienia!!!!
Prześlij komentarz