Nie samą czekoladą człowiek żyje :) Dzisiaj więc coś bardziej konkretnego.
Zainspirował mnie przepis z blogu Gęba w Niebie, skąd pochodzi przepis na farsz.
Receptura na kruche ciasto wg Michel Roux z książki 'Jajka'.
Tarta jest wyśmienita, farsz dzięki kiszonej kapuście bardzo interesujący, a spód bardzo kruchy i pyszny.
Danie bardzo proste do przygotowania, wystarczy pamiętać o cieście, które trzeba przygotować z minimum 2 godzinnym wyprzedzeniem. Później to już z górki, trochę krojenia, odrobina smażenia i pyszne danie gotowe.
To taka idealna tarta na sezon zimowy :)
składniki na farsz:
- 300g kapusty kiszonej
- 300g pieczarek, umytych i pokrojonych na plasterki
- 1 mała cebula
- 1 podwójna pierś z kurczaka
- sól i pieprz
- kminek
- liść laurowy
- żółty ser (u mnie parmezan)
- olej
- odrobina masła
na ciasto:
- 250g mąki pszennej
- 125g masła, pokrojonego w kostkę, niezbyt twardego
- 1 średnie jajko
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżeczki drobnego cukru
wykonanie:
W pierwszej kolejności należy zrobić ciasto, które musi poleżeć w lodówce.
Z mąki zrobić kopczyk, pośrodku zrobić wgłębienie. Włożyć tam masło, jajko, sól i cukier.
Wszystkie składniki w środku wymieszać, potem stopniowo dodać mąkę.
Mieszać, dopóki wszystkie składniki nie będą prawie całkiem połączone – ciasto powinno być lekko ziarniste w dotyku.
Wtedy dodać 40ml zimnej wody, wmieszać w ciasto.
Zagnieść szybko ciasto dłonią, żeby było całkiem gładkie. Formować kulę i owinąć ją w folię spożywczą i włożyć do lodówki na 1-2 godziny.
Teraz farsz:
Kapustę lekko podsmażyć na maśle, dodać kminek, liść laurowy, szczyptę cukru i pieprzu.
Dusić na małym ogniu, aż będzie wystarczająco miękka (dolałam odrobinę wody).
Cebulę pokroić na małą kostkę i podsmażyć na patelni, dodać pokrojone pieczarki i usmażyć, lekko przyprawić.
Kurczaka pokroić w kostkę, przyprawić wg upodobań, podsmażyć na odrobinie oleju.
Formę do tarty lub tartaletki wysmarować tłuszczem lub wyłożyć papierem.
Ciasto rozwałkować na lekko podsypanym mąką blacie i wyłożyć do formy.
Piec w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180'C przez 25 minut.
Po upieczeniu wyciągnąć blachę z piekarnika i wyłożyć na ciasto kolejno: kapustę, pieczarki i kurczaka. Posypać serem i zapiekać przez kolejne 15 minut w tej samej temperaturze.
Smacznego!!
22 komentarze:
Czekałam z niecierpliwością-cóż mogę napisać-wygląda świetnie! Ciasto lżejsze niż moje, prawdziwie francuskie. Teraz ja muszę wypróbować Twoją wersję!;-)
Sabienne - dziękuję raz jeszcze za świetny przepis, mój mąż był tartą zachwycony, a ciasto zmieniłam dlatego, że już od jakiegoś czasu chciałam wypróbować ten przepis Roux'a :) pozdrawiam
Zaskakujące połączenie - typowo polskie smaki farszu i kosmopolityczne kruche ciasto :D
Fantastyczne, na teraz - na zimowy czas to idealna wersja tarty!
Fantazja :)
Smakuje pewno równie dobrze jak wygląda :)
Pozdrawiam
Agata
Arvén - dziękuję bardzo, zgadzam sie z Tobą, połączenie zaskakujące, ale pyszne, a tarta taka właśnie zimowa :) pozdrawiam
Świetny zestaw, bardzo mi się podoba:)Ja od jutra mam ferie więc troszkę zaszaleję w kuchni:)
Wspaniałe danie, z chęcią zjadłabym choć kawałeczek...
Właśnie zastanawiałam się co zrobić z torebką kiszonej kapusty. Oryginalny pomysł...musi smakować wyśmienicie.
Biżuteria z filcu - dziękuję bardzo i zapraszam następnym razem :)
wiosenka27 - ferie świetna sprawa :) już jestem ciekawa Twoich szaleństw
mikimama - z chęcią bym poczęstowała :) pozdrawiam
feeriasmaków - smakuje wyśmienicie :) jak nadal nie wiesz co zrobić z tą kapustą, to polecam :)
ale to musi być dobre. a wygląda rewelacyjnie
Fajna jest! Musi być smaczna:)
Pozdrowienia:)
ja robiłam quiche z kiszoną kapustą i niesamowicie smakowała, więc taka tarta też pewnie jest przepyszna :)
Aż się głodna zrobiłam.
A ja we wtorek kupiłam nową formę do tarty i mąż od razu zapytał, kiedy tartę jemy. Zaplanowałam na niedzielę i właśnie znalazłam przepis ;) Wszystkie składniki lubimy, więc na pewno będzie nam smakować.
moja forma do tarty stoi nie używana od okresu wakacyjnego. w sumie nie robiłam w niej jeszcze tart wytrawnych, a jest to fajna propozycja;)
Fajnie u Ciebie zobaczyć tartę Sabienne :) i to jaka apetyczna wersja!
Ja niedawno robiłam na podobnym cieście tartę z cebulką, pieczarkami i kiełbasą, posypaną serem żółtym. Mrr :D
mniam mniam :)pięknie wygląda, pozdrawiam
Och kiszona kapusta! Tak dawno jej nie jadłam... tarta wygląda przepysznie. Uściski!
Bardzo fajny i apetyczny pomysł, tarty z kapustą to ja jeszcze nie widziałam ;)
Świetna! Wygląda na naprawdę pyszną i sycącą.
Pozdrawiam!
Madzia, ale mnie pozytywnie zaskoczylaś tą kiszoną kapustą! Taki fajny pomysł!
Wygląda wybornie !:)
Prześlij komentarz