Jeszcze nie chce mi się piec ciast, na desery też nie mam ochoty, bo i po co jak szafki pełne świątecznych słodyczy. Dlatego skupiłam się na daniach obiadowych i wyszło całkiem smacznie.
Przepis na rybę w cieście i purée z groszku pochodzą z książek Jamiego Olivera. Ryba smażona jest bardzo pyszna, a ciasto chrupiące. Jamie proponuje użyć solonego dorsza jeśli tak jak ja nie macie takiego pod ręką, można wypróbować inne ryby morskie o białym mięsie i posypać je obficie solą na pół godziny przed przyrządzeniem, a potem starannie osuszyć papierowym ręcznikiem. Sól jest bardzo istotna ponieważ usuwa z ryby część soków, dzięki czemu ciasto nie nasiąka parą wydzielaną przez rybę i pozostaje bardzo chrupkie.
składniki:
- 4 kawałki ryby morskiej o białym mięsie (200-220g bez ości)
- sól morska
- czarny pieprz
- skórka i sok z 1 cytryny
- olej słonecznikowy
- 2 żółtka
- 120g mąki
- oliwa
- 250ml mocno schłodzonej gazowanej wody mineralnej
- połówki cytryny, do podania
purée z groszku:
- 1 kawałek masła (dałam dużą łyżkę)
- 4 garście zielonego groszku
- garść świeżej mięty
- odrobina soku z cytryny
- sól morska
- świeżo zmielony czarny pieprz
wykonanie:
Żeby zrobić purée najpierw należy włożyć do garnka masło, groszek i pokrojone listki mięty.
Przykryć pokrywką i dusić przez 10 minut. Dodać odrobinę soku z cytryny, sól i pieprz.
Groszek utrzeć blenderem, aby uzyskać gęstą, kleistą masę – idealną do maczania w niej ryby.
Trzymać w cieple podczas pieczenia ryby.
Filety z ryby obficie posypać solą i skropić sokiem z cytryny. Położyć na talerzu i wstawić do lodówki na co najmniej pół godziny; w tym czasie kilka razy obracać filety. Po tym czasie odlać soki, a filety osuszyć papierowymi ręcznikami.
Olej wlać do dużego rondla o grubym dnie, do ok ½ wysokości rondla. Postawić rondel na dużym ogniu, wrzucić kawałek ziemniaka, jak zacznie się rumienić olej będzie miał odpowiednią temperaturę (170-180'C).
Przygotować ciasto: do miski włożyć żółtka, mąkę, skórkę otartą z cytryny i wlać kilka łyżek oliwy.
Mieszać i równocześnie dolewać wodę gazowaną, aż do uzyskania ciasta o konsystencji budyniu.
Oprószyć każdy filet niewielką ilością mąki, a następnie zanurzyć w cieście . Delikatnie otrzeć rybę o brzeg miski, usunąć w ten sposób nadmiar ciasta.
Ostrożnie włożyć filety do gorącego oleju o smażyć przez ok. 4 minuty, aż będzie chrupkie i rumiane. Podawać z połówkami cytryny.
Smacznego!!
15 komentarzy:
głośno przełykam ślinkę;) ta rybka naprawdę mi się podoba, o puree nie wspomne bo jestem miłosniczka groszku:)
u mnie ze świąt zostały pierniczki i pół piernika, ale one mogą długo leżec wiec sobie piekę ;)
Piękny kolor. Niesamowicie pozytywny :)
Pozdrawiam ciepło i życzę smakowitego Nowego Roku :)
Podoba mi się groszkowe puree :-) Fajnie to musi razem smakować.
Pysznie, zdrowo i kolorowo:)
kolorek puree jest niesamowicie cudny:) i z taka rybka to bardzo pyszne jedzonko:)
Ależ mi smaku narobiłaś! Pamiętam taką rybę z Anglii - pyszna!
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w Nowym Roku:)
Fajna rybka :) A i puree, bardzo lubię:)
Pozdrowienia:)
Twoje przepisy są przepyszne! Dziś zrobiłam na przykład lasagne z cukinią i pomidorami. Palce lizać! Ostatnio codziennie zaglądam na Twojego bloga. Jest inspiracją dla mnie w mojej zaczarowanej kuchni! :) Pozdrawiam serdecznie.
Ryba morska..bardzo lubię. Fantastyczne! :)
danie na medal.
za złocistą rybę i optymistycznie zielone puree.
na medal to mało powiedziane! wygląda obłednie!
Aż mi ślinka pociekła.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Wszystkiego najsmaczniejszego w 2011!!!
Ps. sprobuj zamienic nastepnym razem minerala piwem...polecam:)
Bardzo gorąco wszystkim dziękuję za komentarze i życzenia, również wszystkim życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
Daga - Tobie szczególnie dziękuję za miłe słowa, które sprawiły mi ogromną przyjemność
Arku - jeśli Ty tak mówisz, to wypróbuje z pewnością :)
Bardzo fajny przepis, myślę, że warto wysłać go wraz ze zdjęciem na konkurs na stronie www.kpryba.pl
Prześlij komentarz