Szarlotka to jedno z tych ciast, które kojarzą się z jesienią, a gdy ją pieczemy po domu rozchodzą się wspaniałe zapachy.
Jeśli macie ochotę na pyszną, bardzo kruchą i aromatyczną szarlotkę, to właśnie znaleźliście świetny przepis.
Gdy znalazłam ten przepis wiedziałam, że będzie to udana pozycja, ponieważ z przepisów autorki korzystałam z powodzeniem już kilka razy.
Przepis Bajaderki znaleziony na forum cincin.
Robiłam z połowy porcji, wykorzystałam wtedy tortownicę o średnicy 23 cm, ale ciasto zostało tak szybko zjedzone, że spokojnie można zrobić z całej porcji :)
składniki
ciasto:
- 4 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 szklanka cukru pudru
- 1 i ½ kostki masła
- 6 dużych żółtek
- 2 łyżki gęstej kwaśnej śmietany
nadzienie:
- 8 kwaskowatych jabłek, obranych i pokrojonych na półplasterki
- ¼ szklanki wody
- 1 szklanka cukru
- 2 łyżeczki cynamonu
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 3 łyżki soku z cytryny
dodatkowo:
3 łyżki bułki tartej
cukier puder do posypania
wykonanie
ciasto:
Mąkę, cukier puder i proszek do pieczenia przesiać do dużej miski. Masło pokroić na małe kawałki, dodać do mąki i posiekać nożem, aż masa będzie grudkowata, dodać żółtka i kwaśną śmietanę i wyrobić ciasto (można zrobić to w malakserze). Ciasto podzielić na pół, zawinąć w folię i schłodzić co najmniej godzinę lub dłużej.
nadzienie:
Pokrojone jabłka umieścić w garnku, dodać wodę i dusić pod przykryciem około 15 minut, nie mieszać.
Dodać cynamon i cukier, lekko wymieszać.
Mąkę ziemniaczaną zmieszać z sokiem cytrynowym, dodać do masy jabłkowej i dusić jeszcze przez kilka minut.
Masa powinna być bardzo gęsta, ale nie rozgotowana.
Rozgrzać piekarnik do 180'C.
Formę o wymiarach 34cm x 23cm posmarować masłem i zetrzeć na tarce do niej na tarce jedną część ciasta.
Lekko wgnieść ciasto, żeby powierzchnia była raczej jednolita i podpiec w piekarniku przez około 8 minut.
Wyjąć z piekarnika, lekko przestudzić, posypać tartą bułką, wyłożyć na to nadzienie jabłkowe i zetrzeć na górę drugą część ciasta.
Piec około 1 godziny, aż powierzchnia ładnie się zrumieni.
Lekko przestudzić, posypać cukrem pudrem.
Pyszna na ciepło i na zimno.
Smacznego!!
16 komentarzy:
Ciasto wygląda pysznie, ja zdecydowanie zrobiłabym z całej porcji...
szarlotka-uwielbiam!
takie słodkości są najlepsze;)
pysznie wygląda! o przepisie słyszałam w kilku miejscach i widzę, że naprawdę warto wypróbować
Madziu - przepiękna szarlotka! Bardzo lubię takie "niskie" ciasta; ogromnie przyjemnie wbija się w nie widelczyk. ;)
Pozdrawiam!
ja z szarlotki to spód najbardziej lubię ;)
z tej to najchętniej nadzienie bym zjadła, bo musi być przepyszne :)
z tej to najchętniej nadzienie bym zjadła, bo musi być przepyszne :)
wyglada cudnie i pysznie:) oj, kusi mnie ta szarlotka, mniam:)
Magdo szarlotka to zdecydowanie jesień, chociaż przecież można ją piec i do wczesnej wiosny a potem późnym latem. Twoja wygląda zachęcająco.
tak kruchutko, delikatnie wygląda.. :)
:)) Ostatnio piekłem tą samą.. Pyszna jest.
Mi sie podobaja takei niskie szarlotki, bo wtedy nei jest zvyt wiele nadzienia, ani za malo ciasta;)
O jaka pyszna, mniam,mniam:))
Widac, ze ejst niesamowicie krucha. Pysznie Ci sie upieklo Madziu. I tylko szkoda, ze juz nic nie ma... :))
szarlotke na kruchym lubie najbardziej!
Prześlij komentarz