Kremówki, czy Napoleonki różnie je zwą, ale pod jaką nazwą bym je nie jadła to zawsze mi smakują. Jednak najlepsze, bezkonkurencyjne są te, które zrobimy sobie sami w domu.
Jest to najprostsze ciasto jakie do tej pory miałam okazję zrobić.
Z przepisu znalezionego na blogu http://passionfruit.blox.pl/2009/11/Napoleonka.html">Passionfruit, wyszło pyszne ciasto.
Krem jest idealny, nie wylewa się, ale nie jest też zbytnio zbity i na dodatek używa się do niego przyzwoitą ilość masła :)
Polecam :)
składniki:
- 1 opakowanie ciasta francuskiego
- 1 opakowanie budyniu waniliowego (proszek)
- 100g cukru
- 2 żółtka
- 0,5 litra mleka
- 2 łyżki mąki pszennej
- 65g zimnego masła (ok. 1/3 kostki, mającej 200g)
wykonanie:
Żółtka utrzeć z cukrem. Dodać 250ml mleka, proszek budyniowy i 2 łyżki mąki i porządnie wymieszać.
Pozostałe 250ml mleka zagotować w rondlu. Do gotującego się mleka wlać masę budyniową i gotować na małym ogniu, bardzo intensywnie mieszając.
Gdy budyń się zagotuje i zgęstnieje, dodać do niego zimne starte masło.
Porządnie wymieszać i odstawić do przestygnięcia.
Ciasto francuskie rozwinąć z rolki i podzielić na 2 części.
Jedną część na papierze do pieczenia, przełożyć do jednej foremki.
Drugą połowę ciasta należy przed pieczeniem, podzielić na 12 kwadratów i również na papierze przełożyć do innej foremki.
Ciasto upiec w piekarniku rozgrzanym do 200'C do uzyskania złotego koloru.
Dolną warstwę (ta w całości) jeśli się napuszyła – spłaszczyć. Wyłożyć na nią cały krem i wyrównać.
Na górę wyłożyć kwadraty z ciasta i wszystko obficie obsypać cukrem pudrem.
Przed podaniem ciasto wstawić na 30-60 minut do lodówki.
Kroić wzdłuż wierzchnich kwadratów.
Smacznego !!!
19 komentarzy:
bardzo tu wieczornie słodko :-)
Ja kiedyś zrobiłam jeszcze prostszą wersję i wszystkim smakowało mianowicie- gotowe francuskie ciasto i gotowy krem karpatka poezja;D a Twoje wygląda świetnie;))
wyglądają wspaniale, mniammmmmmm
gotowe ciasto francuskie- i już jestem chętna na pieczenie;)
masła rzeczywiście znośna ilość (:
A ja myślałam, że z kremówką to jakieś bardzo skomplikowane manewry kulinarne! Ale zrobiłaś mi ochotę na to ciastko!
Wyglada mega aptycznie;)
Poporstu tak wspaniale, ze chce sie az wbic widelec w monitor;)
Zgadza się,najlepsze kremówki to te domowe, a najlepsze z najlepszych to te od mamy.
Jakie piekne i pysznie wygladajace kremowki, mniam ! Madziu, za kremowki to ja bym sie dala pokroic :) Moge je wcinac zawsze i wszedzie bo tak mi smakuja. Ostatnio nawet jadlysmy z mama pod sklepem bo nie starczylo nam silnej woli aby dowiezc je do domu :))
Ogromnie mi miło, że wypróbowałaś przepis ode mnie i cieszę się, że Ci smakuje. Przepiękne kremówki Ci wyszły! Pozdrawiam serdecznie :))))
francuskie - uwielbiam
wchłonęłabym ze dwie kostki bez względu na kalorie... :)
ooo jak bym sobie zjadła - mniam
dziękuję Wam bardzo, kremówki są wspaniałe i to nie tylko dlatego, że mam do nich słabość :)Zachęcam do przygotowania bo warto :) buziaki
ciacho wyglada przepysznie:) mniam... slinka mi cieknie jak patrze na zdjecia:)
idealne ciasto dla mojego Taty - na pewno wypróbuję
pozwolę sobie dodać bloga do obserwowanych
pozdrawiam ;)
Wspaniałe ciasto !:)
Po raz kolejny wypróbowałam przepis z Twojej strony i po raz kolejny jestem zachwycona! Napoleonki (bo to bardziej przypomina Napoleonki niż Kremówki, wg. mnie) wyszły lepsze niż z cukierni! ;))
Dziękuję Ci Magdo, za to że prowadzisz tę stronę i dodajesz te wspaniałe przepisy! :))
Agnieszko dziękuję CI za ten cudowny komentarz :)dla takich komentarzy to warto :)
bardzo się cieszę, że smakowało :)
Prześlij komentarz