Przepis znaleziony na stronie Moje Wypieki.
Pizza jest świetna, zrobiłam nadzienie takie jak podane niżej, ale już myślę o kolejnych wariacjach np z kurczakiem.
Ilość wystarczy na 4 szt.
Takie 2 szt spokojnie wystarczyły na zaspokojenie głodu mojego M.
składniki na ciasto:
- 450 g mąki pszennej chlebowej
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżeczki drożdży suchych (8 g) lub 16 g świeżych (ostanio używam tylko suchych, u mnie lepiej się sprawdzają)
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 250 ml ciepłego mleka
składniki na nadzienie:
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- 2 czerwone cebule, drobno pokrojone
- 2 ząbki czosnku, posiekane (niekoniecznie)
- 220 g pieczarek, pokrojonych dałam 500g
- ok 200 g czarnych oliwek (pokrojonych na plasterki)
- 2 - 4 łyżki posiekanego oregano (użyłam suszonego)
- sól i pieprz do smaku
- 220 g parmezanu lub dobrego twardego sera
dodatkowo jedno roztrzepane jajko do posmarowania
wykonanie:
Rozgrzać oliwę. Dodać cebulę i czosnek, podsmażyć do miękkości. Dodać grzyby, smażyć kolejne kilka minut. Ściągnąć patelnię z palnika, dodać oliwki, oregano i przyprawy. Odstawić.
Do mąki dodać soli, mieszać suche drożdże (jeśli używa się świeżych wcześniej należy zrobić rozczyn). W mące zrobić dołek do którego należy wlać mleko i oliwę. Starannie wyrobić ciasto do momentu, aż stanie się miękkie i gładkie, zrobić kulę, którą należy naoliwić i odłożyć w ciepłe miejsce wcześniej nakrywając ręcznikiem.
Poczekać do momentu podwojenia objętości ciasta około 1,5h.
Następnie ciasto wyrobić jeszcze raz, podzielić na 4 równe części. Każdą rozwałkować na koło o średnicy mniej więcej 20cm.
Na połowę każdego koła nałożyć nadzienie, dokładnie tak jak się to robi z pierogami. Należy pamiętać o zostawieniu ok 1cm odstępu od brzegu ciasta.
Górę posypać startym serem.
Brzegi posmarować wodą, zgiąć w połowie, uformować pieroga, można pomóc sobie widelcem i przy jego pomocy połączyć brzegi ciasta.
Pizze położyć na blaszce, najlepiej wyłożonej papierem do pieczenia. Posmarować roztrzepanym jajkiem.
Piec w temperaturze 200ºC przez około 25 minut, aż do mocnego zarumienienia, podawać ciepłe.
Przepis nr 33
Do wydruku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz