Kupiłam mąkę
kokosową i postanowiłam ją wypróbować. Od razu powiem, że nie
jest łatwa w obsłudze, ale warto się pomęczyć, bo smakowo bardzo
dobrze wychodzi. Mąka ta bardzo absorbuje wszelkie płyny i trzeba
to wziąć pod uwagę.
Postanowiłam zrobić
naleśniki z mąki kokosowej, znalazłam przepis na kilku blogach i
postanowiłam wypróbować i teraz nie wiem, czy z moją mąką jest
coś nie tak, czy może ze mną.
Z przepisów, które
koleżanki umieściły na swoich stronach, z trudem udało mi się
usmażyć małe placki, a o cieniutkich naleśnikach mogłam tylko
pomarzyć. Jednak placuszki wyszły smakowicie, więc przepis podaję,
ale ze swojej strony radzę smażyć malutkie placuszki, które łatwo
będzie obracać, takie na dwa trzy gryzy.
Placuszki z mąki
kokosowej
składniki:
- 5 jajek
- 70g mąki kokosowej
- szczypta soli
- 2 łyżki oleju kokosowego
- 1 szklanka mleka
- 2 łyżki cukru lub ksylitolu, ja dałam 2 łyżki syropu klonowego
do podania:
- twarożek, świeże owoce lub dżem, śmietanka
wykonanie:
Wszystkie składniki
umieścić w naczyniu i zmiksować. Na patelnię nalać odrobinę
oleju (więcej niż przy naleśnikach) i rozgrzewamy. Wykładać małą
ilość ciasta i smażyć małe placuszki. Gdy z jednej strony się
zarumienią, delikatnie przerzucić na drugą stronę. Zdjąć i
odkładać na papierowy ręcznik, żeby odrobinę odsączyć olej.
Podawać od razu z
twarożkiem lub śmietaną, koniecznie ze świeżymi owocami lub
dobrym (najlepiej domowym) dżemem.
Smacznego!!
2 komentarze:
Pysznie! :-)
ślicznie wyglądają :) aż chętnie je wypróbuję, ponieważ nigdy takich nie robiłam :) zdjęcia prezentują się cudnie :)
Pozdrawiam,
Angelika z http://krainapoziomki.blogspot.com
Prześlij komentarz