Może to nie najdogodniejszy czas na
danie z użyciem bakłażana, ale dałam się skusić. Zresztą w
ogóle mam słabość do bakłażanów, uwielbiam ich delikatną i
przyjemną powierzchowność :) ale wróćmy do gotowania. Przepyszny
jest ten makaron z przepisu Jamiego Olivera, po prostu byłam
zachwycona ilością smaku i jak to bywa z spaghetti, szybkością
przygotowania.
Więc jeśli na swojej sklepowej drodze
napotkacie 2 piękne bakłażany, to nie wahajcie się, to danie
warto przygotować.
składniki:
- 2 duże, jędrne bakłażany
- oliwa z pierwszego tłoczenia
- 1 łyżka suszonego oregano
- 1 suszona czerwona papryczka chilli, pokruszona (opcjonalnie)
- 4 ząbki czosnku, pokrojone na plasterki
- 1 duży pęczek świeżej bazylii
- 1 łyżeczka dobrego octu ziołowego lub białego wina
- 2 puszki pomidorów (po 400g) lub 560ml passaty
- sól morska i czarny pieprz
- 450g spaghetti
- 150g solonej ricotty lub świeżej, ewentualnie pecorino lub parmezanu
wykonanie:
Bakłażany należy umyć i osuszyć,
a następnie pokroić na ćwiartki. Jeżeli ich środki są
gąbczaste, należy je wykroić. Teraz należy pokroić ćwiartki
bakłażanów w poprzek na kawałki wielkości palca. Rozgrzać dużą
patelnię i wlać do niej odrobinę oliwy, a następnie smażyć
bakłażany, w dwóch partiach, obracając kawałki w trakcie
smażenia, w razie potrzeby dolewając nieco oliwy. Wstrząsnąć
patelnią, żeby kawałki bakłażana równo pokryły się oliwą, a
następnie posypać je suszonym oregano.
Po usmażeniu drugiej partii
bakłażanów, włożyć pierwszą z powrotem na patelnię. W tym
momencie można dorzucić suszoną papryczkę chilli, jeśli macie
ochotę. Zmniejszyć ogień na średni,wlać około 2 łyżki octu
ziołowego i dodać pomidory, które można wcześniej rozgnieść
albo zmiksować, żeby sos był bardziej gładki. Dusić przez 10-15
minut, po tym czasie przyprawić do smaku solą i świeżo zmielonym
pieprzem. Porwać połowę listków bazylii, wrzucić do sosu i
wymieszać.
Spaghetti wrzucić do garna z wrzącą,
osoloną wodą i ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Gdy
makaron będzie al dente, odcedzić i osączyć, a następnie wrzucić
z powrotem do garnka (odlać odrobinę wody z gotowania makaronu).
Dodać sos i trochę zachowanej wody z gotowania, postaw na ogniu i
mieszać, potrząsając garnkiem.
Spróbować i ewentualnie doprawić do
smaku i wyłożyć na talerz.
Posypać resztą listków bazylii,
posypać startym parmezanem lub pokruszoną ricottą i skropić
oliwą.
Smacznego!!
12 komentarzy:
aż czuć ten klimat śródziemnomorski ze zdjęć :)
aż się usmiecham do Twojego talerza!
Bosko i pysznie! Uwielbiam takie klimaty :)
Madziu, z ogromną chęcią zrobię te danie w najbliższym czasie :).
Zdjęcia są cudne!
Mniam - chętnie wykorzystam :)
bardzo przepyszna propozycja-musze przyznac...
Pozdrawiam :)
Tak. :-) to jeden z tych Twoich pomysłów, które ma się ochotę wykonać JUŻ!
Tradycyjne spaghetti już nie kręci, ale takie z bakłażanem - jak najbardziej :)
Fakt, moze sezon sie skonczyl, ale czasem ochota jest silniejsza :) Zupelnie sie nie dziwie, ze nie moglas sie oprzec. Ja tez nie dalabym rady!
Zacznę od tego, że super apetyczne zdjęcia :) Z realizacją to chyba poczekam do sezonu, ale wypróbuję na pewno :))
przepysznie to wygląda mmm ale w nocy nie wypada jeść bo bym sobie zrobiła :D
Zapraszam do akcji http://zmiksowani.pl/akcje-kulinarne/jamie-oliver-przepisy-z-podrozy, do której ten przepis idealnie pasuje ! :)
Prześlij komentarz