Powiem Wam, że im bardziej jesiennie
na dworze tym dziwniejsze smaki mnie nachodzą. Chociaż wydawałoby
się, że dominować powinny zupy i gulasze, to mnie po głowie
chodzą sorbety i mrożone jogurty. Więc nie zdziwcie się jak za
chwile na blogu pojawią się takie propozycje, ale póki co z duchem
czasu dziś danie typowo jesienne.
Zainspirowałam się daniem z książki
mojej ukochanej pisarki Joanny Chmielewskiej 'Książka poniekąd
kucharska', pozmieniałam wiele, ale zamysł pozostał.
Pęczak znalazł się w mojej kuchni po
raz pierwszy, ale z pewnością nie po raz ostatni. Dania
jednogarnkowe mają same plusy, chociaż pęczak długo dochodzi to z
samym daniem nie ma dużo pracy. Wart to danie robić w garnku o
grubym dnie, wtedy danie nam się nie przypali.
Gorąco polecam!!
- 450g pęczaku
- 3 czerwone cebule
- 500g wieprzowiny / drobiu
- 1 puszka czerwonej fasoli
- 150g mrożonego groszku
- 1-2 szklanki rosołu
- olej
- świeżo mielony czarny pieprz
- sól
- papryka wędzona
- ziele angielskie
- kolendra
- tymianek
- majeranek
- 2 ząbki czosnku
wykonanie:
Zalać wrzątkiem pęczak. Na patelni
rozgrzać 2 łyżki oleju lub smalcu i zeszklić na nim cebulę
pokrojoną w cienkie plasterki. Wrzucić cebulę do garnka o grubym
dnie, na wierzch wsypać fasolę.
Obsmażyć co najmniej pół kilograma
mięsa w kawałkach, porządnie zbitych i posolonych.
Włożyć do garnka. Odcedzić pęczak
i też wsypać do garnka. Wlać szklankę rosołu.
Przyprawy dorzucać sukcesywnie w
trakcie dodawania warstw. Przypraw dorzucić z umiarem, ale tak żeby
smak był wyraźny. Dorzucić także przeciśnięte przez praska dwa
ząbki czosnku. Gotować na małym ogniu przez kilka godzin, ja
gotowałam około 2,5 godziny co jakiś czas mieszając i w miarę
potrzeb dolewać rosołu, żeby potrawa od dołu nie przywierała.
Podawać z sałatką z ogórków z
pomidorów lub czym dusza zapragnie.
Smacznego!!
20 komentarzy:
uwielbiam kaszę a pęczak w szczególności więc taki jednogarnkowiec na pewno wyląduje u mnie na stole. Dziękuje za ciekawy przepis pozdrawiam:)
http://pompolina-kolczykowo.blogspot.com/
lubię tą kaszę, bo jest bardzo zdrowa i sycąca. fajny przepis :)
zabawne, dzis zrobimy je na obiad... mamy wszystkie skladniki.. czyzbys spadla nam z nieba z tym pomyslem... :)
Nie ma to jak jednogarnkowe :)
Książka czeka na półce na swoją kolej :)
Kocham pęczak! :)
Pyszne musi być to danie. Sycące i zdrowe .Pozdrawiam:)
Ja nie tylko dziwne smaki mam, ale po prostu dużo dużo dużo jem, a o pęczaku zapomniałam :P
ja pęczak jem głównie na słodko ale taka wersja jak najbardziej mi się podoba ;)
Nie jadłam jeszcze pęczaku, ale z chęcią zjadłabym takie danie jednogarnkowe:)
Podoba mi się ten jesienny jednogarnkowiec. Lubię takie dania bez kłopotu no i kocham pęczak, który występuje tu w doborowym towarzystwie :-D
Piękne danie, właśnie takie jesienne!
Bardzo na bogato. A lody to tak na przekór wszystkiemu :)
Świetne jednogarnkowe danie,,,,pozdrwiam...
Cudowne jesienne danie i świetny pomysł podania :)
bardzo lubię wszelkie jednogarnkowce:)
Świetne danie. Z chęcią spróbuję.
Zapomniany pęczak. Świetna sprawa.
Ja mam ostatnio straszne smaki na dziwne rzeczy, więc nie jesteś osamotniona ;)
Pozdrawiam!
Mogłabym rzec: Świetny pomysł na jutrzejszy obiad ;-D
www.przysmakiewy.pl
Bardzo dziękuje za ten przepis, godny polecenia i pyszny :) zresztą jak wszystkie przepisy jakie sprobowałam wykonać z Pani strony. Pozdrawiam :)
Bardzo mi miło dziękuję :)
Prześlij komentarz