Dzisiaj chciałam
Wam podać przepis na wspaniałą mieszankę przypraw. Przepis
znalazłam u Arka na blogu Eat
after reading i naprawdę jest godny
polecenia.
Taka mieszanka
ogromnie ułatwia życie, wyobraźcie sobie jak przyprawiacie mięso,
ręce lekko/bardzo ubrudzone i sięgacie po kolejne słoiczki z
przyprawami, wszystko upaćkane.
Tymczasem prosta
rada gotowa mieszanka o wdzięcznej nazwie Cajun, tym bardziej
genialna, że sami wiecie co do niej dodajecie i możecie być
spokojni, że nie dosypujecie sobie do jedzenia chemii.
Przyprawa Cajun
używana jest w kuchni amerykańskiego południa i kreolskiej, tyle
od autora przepisu :)
Dzisiaj o
mieszance, a w następnym poście o tym jak wykorzystać ją przy
smakowitym gulaszu.
Oczywiście
ilości dowolne, ważne żeby zachować proporcje.
składniki:
- 4 łyżki czerwonej słodkiej papryki
- 4 łyżki kurkumy
- 2 łyżki chilli
- 1 łyżka zmielonych ziaren kolendry
- 1 łyżka zmielonego kminu rzymskiego
- ½ łyżki czosnku w proszku
- szczypta soli
- szczypta czarnego pieprzu
wykonanie:
Wszystkie podane
przyprawy dobrze razem wymieszać. Przechowywać w szczelnie
zamknętym opakowaniu.
Używać jej
można do ryb, kurczaka, wołowiny i wieprzowiny.
Zawsze warto ją
mieć pod ręką.
Polecam!!
7 komentarzy:
Czekam na przepisy :) starte chili to pieprz cayenne - czy to coś innego?
Cheniu pieprz cayenne to jeszcze coś innego, ale też robi się z ostrej papryki więc można pokombinować :)
Jakie sliczne zdjecia Madziu :) A przyprawa na pewno przydatna. Zapisalam sobie przepis :)
Usciski.
Bardzo lubię tę przyprawę i również robię w domu, ale z troszkę innego przepisu
miłego weekendu!
Skorzystam z receptury ;)
www.przysmakiewy.pl
Mistrz z pieczonymi ziemniakami <3
bardzo się cieszę :) świetny pomysł
Prześlij komentarz