Przepis na pyszne pączki czeka już w kolejce, jednak dzisiaj stawiam na pyszne i szybkie danie obiadowe.
Jeśli jesteście w posiadaniu małych żaroodpornych naczyń, jajek, sera Brie i dobrego chleba, to macie przepis na pyszny obiad, albo smakowitą przystawkę.
Przepis na to danie pochodzi z książki 'Jajka' Michel Roux, a pomysł na dodatki mój osobisty.
Bardzo Was zachęcam do wypróbowania pieczonych jajek, bo dla tego smaku i konsystencji warto.
Jeśli będziecie podawać to danie jako główne, wbijcie po dwa jajka, a jeśli jako przystawkę to wystarczy wbić po jednym jajku.
składniki:
- 4 lub 8 jajek
- ser Brie
- sól
- pieprz
- oliwa truflowa
dodatkowo:
chleb
wykonanie:
Jajka muszą mieć temperaturę pokojową. Piekarnik rozgrzać do temperatury 170'C.
Kamionkowe lub porcelanowe foremki wysmarować masłem, zostawić centymetrowy pasek przy krawędzi. Lekko posypać solą i pieprzem.
Jajka ostrożnie wbić do małego naczynia i delikatnie przelać do foremek.
Do białka dodać dwa małe kawałki sera Brie, albo ew. dolać odrobiny śmietany kremówki (ok. 1 łyżki), uważać, żeby nie wpłynęła na żółtko. Na górę wlać kilka kropli oliwy truflowej.
Blachę do pieczenia wyłożyć pergaminem. Wstawić miseczki i delikatnie nalać na blachę trochę wrzącej wody, do połowy wysokości foremki. Wstawić do nagrzanego piekarnika.
Po dziesięciu minutach sprawdzić; białko powinno być ledwo ścięte, a żółtka płynne.
Jeśli wolicie mocniej upieczone jajka, powinny postać w piekarniku jeszcze 2 lub 3 minuty dłużej.
Podawać z grillowanym chlebem.
Smacznego!!
25 komentarzy:
ostatnio też robiłam takie jajeczka ale z serem żółtym. z brie muszą być rewelacyjne;)
Ja zrobie chyba wkrotce z jakims niebieskim plesniakiem. Swietny pomysl na sniadanko albo lekka kolacje!
Takie proste a jakie pyszne. Koniecznie trzeba zrobić:)
Właśnie, Ania ma rację. Wygląda super, a przecież jest tak proste doz zrobienia.
Właśnie, Ania ma rację. Wygląda super, a przecież jest tak proste doz zrobienia.
Magdo, ja to uwielbiam! A tak kusząco te Twoje jajka na mnie spoglądają...
U mnie często z różnymi dodatkami na śniadanie ,obiad lub kolację.Pycha!
Jak ja lubię to płynne żółtko! Z dodatkiem brie smak musi być nieziemski :-) Uściski!
ciekawa jestem jaki smak mają takie zapiekane z brie jajka :)
Eleganckie śniadanko Madziu.:)
Pozdrawiam:)
Magdo, jak ja lubie jajka w kokilkach! dawno nie robilam i do tego wersji z brie nigdy! trzeba bedzie sprobowac!
Bardzo fajna śniadaniowa propozycja :)
Do tej pory piekłam tylko jajka ze szpinakiem. Były wspaniałe, dlatego mam wielką ochotę na Twoją wersję.
A ludziom się wydaje( czytaj: Sabienne),że posiedli tajemnice jajka- jajecznica, sadzone, omlet, omlet jajecznica, sadzone! Rewelacyjny przepis, proszę o więcej takich;-)
u mnie także pączki się niecierpliwią.
ale zawsze wypadnie coś innego po drodze.
pyszne jajka. och, porywam tę kokilkę. ale wyłącznie z zawartością!
mniam, oliwa truflowa :)
Dobre połaczenie, zapiekane jajka, są dużo smaczniejsze niż takie zwykłe smażone na patelni nazywane jajecznicą.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie:
http://dream-about-muffins.blogspot.com/
Uwielbiam tak zapiekane jajka:)
Zostało mi nieco sera brie po przygotowywaniu macaroni & cheese, ale zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach. Szkoda! Lubię takie jajka zapiekane w kokilkach. :)
Pozdrawiam!
ale oryginalne!!! Super dla smakoszów brie, czyli moich rodziców, bo ja nie bardzo :)
musze sobie kiedys zrobic takie jajka, bo wygladaja bardzo smakowicie:)
uwielbiam pieczone jajka, czasem jak mam więcej czasu robię na śniadanie, choć z reguły wygrywa jajecznica lub zwykła kanapka ;)
Ja już łykam ślinkę:)
Bardzo proste a jakże wykwintne danie:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo fajne te jajeczka, muszę w końcu się zaopatrzyć w kokilki i też wypróbować:)
Jeśli mam być szczera (a będę bo zawsze jestem:)) to ja milion razy wolę takie jajko niż pączki :)))
Czy można być od jajek uzależnionym?? :D
Wygląda bardzo smacznie
Ps.: Zapraszam do mnie po wyróżnienie :)
Pozdrawiam
Fajna propozycja! :)
Prześlij komentarz