sobota, 26 września 2009

Pasta sardynkowa


Pasta ta jest bardzo prosta i szybka do wykonania.
Smakuje wybornie z świeżym pieczywem i masłem.
Bardzo smakowałam nam też na grzankach.
Pomysł na tą pastę znalazłam w książce Magdy Gessler „Kocham gotować”, tam podana jest wersja z sardynkami w puszce, ja użyłam w sosie własnym, do wyboru.

składniki:


  • 250g sera białego (dałam ok 200g twarogu mielonego)
  • puszka sardynek w sosie własnym lub w pomidorach
  • łyżka masła
  • 1 łyżeczka keczupu
  • 1 łyżeczka pasty pomidorowej (ja dałam przecieru pomidorowego)
  • 1 drobno posiekana mała cebula
  • 2 łyżki zielonej posiekanej pietruszki
  • 1 łyżeczka cukru
  • sól
  • pieprz


wykonanie:

Masło utrzeć z cukrem. Dodać zmielony ser i rozgniecione widelcem sardynki, ketchup i pastę pomidorową, cebulę, posiekaną pietruszkę.
Bardzo dokładnie wymieszać wszystkie składniki, doprawić do smaku solą i pieprzem i jeszcze raz porządnie wymieszać.

Podawać na świeżym pieczywie, albo grzankach.

Smacznego :)

Do wydruku

4 komentarze:

majka pisze...

Taka pasta z rybek w puszce, niezaleznie od tego, czy sa to sardynki czy tunczyk, zawsze mi smakuje :) Wiec pozwolisz, ze sie poczestuje jedna kanapeczka :))

cudawianki pisze...

lubie takie pasty

magda k. pisze...

majko bardzo proszę częstuj się :)
pozdrawiam

cudawianki ja również :)

szarlotek pisze...

Nie jest to mój smak, ale Tobie to bym takiej kanapeczki nie odmówiła :)

LinkWithin

Blog Widget by LinkWithin