To danie robiłam już kilka razy, ale
po raz pierwszy udało mi się zrobić zdjęcia niż moje głodomory
zjadły ostatnią porcję. Świetne danie, z nazwy pewnie dobrze
znane bywalcom pewnej restauracji, chociaż moim zdaniem ta domowa
wersja jest o wiele lepsza. Niektóre z Was mogą odczuć brak
przystojnego kelnera, który poda nam te smakowitości, ale to
proponuję wymusić tą czynność na przystojnym partnerze.
Co do samego dania, to pochodzi z kuchni arabskiej, jest bardzo
intensywne w smaku, za sprawą wielu przypraw, podawać można z
ryżem, albo zaszaleć i podać ze frytkami i obowiązkowo sałatką.
Przepis w pełni podaję za Majanką.
Gorąco polecam!!
składniki:
- 1 podwójna pierś z kurczaka
- 1 łyżeczka papryki słodkiej
- 1 łyżeczka curry
- ½ łyżeczki gałki muszkatołowej
- ½ łyżeczki czosnku granulowanego
- 1/3 łyżeczki imbiru w proszku
- szczypta pieprzu cayenne
- 3 łyżki oleju sezamowego (spokojnie można użyć innego)
- sól i świeżo zmielony czarny pieprz
wykonanie:
Filet opłukać, osuszyć i pokroić w
cienkie paseczki.
Wszystkie przyprawy wymieszać razem,
dodać olej i dokładnie wymieszać.
Przygotowane mięso obtoczyć w
przygotowanej zalewie i odstawić na minimum 2 godziny, a najlepiej
na noc w lodówce. Smażyć na patelni.
Jeśli chcecie przygotować shoarme z
serem, pod koniec smażenia należy posypać ją startym żółtym
serem i jak tylko ser się rozpuści – podawać.
Podawać z frytkami lub ryżem i
koniecznie z sosem czosnkowym*.
Sos czosnkowy najprościej można
przygotować wciskając 1-2 ząbki czosnku do jogurtu naturalnego
zmieszanego ze śmietaną w proporcji 2:1.
Smacznego!!
23 komentarze:
Bardzo często przygotowuję shoarmę:) Uwielbiam ten aromatyczny zapach przypraw:)
Pyszne wydanie kurczaka! bardzo apetyczne zdjęcia!
Znam wersje z restauracji na S. i, prawde mowiac, nie jest szczegolnie dobra. Taka domowa musi byc o niebo lepsza!
Shoarma u mnie musi być :) Rodzina się zawsze doprasza! Robię w bardzo podobny sposób, mięsko leżakuje sobie całą noc. PYSZOTA!
Shoarma u mnie musi być :) Rodzina się zawsze doprasza! Robię w bardzo podobny sposób, mięsko leżakuje sobie całą noc. PYSZOTA!
Wygląda imponująco i smakowicie! Nie pozostaje mi nic jak tylko wypróbować! :)
Mmm... zgłodniałam :) Olej sezamowy faktycznie zastąpię, bo zbyt drogi jest. Rzepakowy jest tańszy, a równie dobry (a nawet lepszy pod względem zdrowotnym :))
Bardzo smakowita propozycja! :)
Pysznie, tak lubię :)
Jadłam shoarmę tylko raz w znanej restauracji S. i nigdy więcej tam nie poszłam.Brrrrrrrrrrrrrrr
Twoja musi smakować pysznie i pachnieć wspaniale!
oho, trafiasz w me gusta. :) już jakiś czas temu szukałam jakiegoś prostego, nieskomplikowanego przepisu na danie typu shoarma rodem z jednej z sieciowych restauracji. :D i widzę, że ta wersja prezentuje się nieprzyzwoicie pysznie. koniecznie muszę wypróbować! :)
Madziu, bardzo się cieszę,że Ci posmakowała :). Bardzo lubimy shoarmę domową, dawno nie robiłam,więc chyba czas powtórzyć:)
Usciski serdeczne :*
I ja jadlam shoarme w restauracji S. :) I mi smakowala :) Ale mysle, ze taka domowa jest tysiac razy lepsza :)) O czym chociazby swiadczy tempo w jakim znika z talerza :))
Usciski kochana.
Zgadzam się z powyższymi opiniami, że sfinksowa wersja na pewno nie dorasta do pięt Twojej :) Wygląda przepysznie!
Zdecydowanie wolę Twoją domową wersję niż z popularnej sieciówki na S!
uwielbiam shaormę, ja dodaję do niej jeszcze pieczarki i cebulę :)
Heh, od razu pomyślałam o tej restauracji jak zobaczyłam tytuł posta. Mimo, że shoarma tamtejsza mi smakuje to mam dystans do niej. Zastanawiam się co oni dają przyrządzając ją ;).
Tak więc domowa propozycja zdecydowanie bardziej do mnie przemawia :)
jak nie ma kuminu to się piszę na jedna porcję :D
ja też przekonałam się już, że dania restauracyjne można dużo ciekawiej zrobić w domu. Ciekawy pomysł. Pozdrawiam
Coś dla mnie :)
Uwielbiam to danie! Właśnie uświadomiłaś mi, że z powodzeniem można je zrobić w domu
Któż oprze się aromatycznej shoarmie? Na pewno nie ja! Dobrze mieć pod ręką sprawdzony przepis na to pyszne danie! Dzięki:)
Uwielbiam! z chęcią zrobię w najbliższym czasie!
Prześlij komentarz