Szybkich obiadów ciąg dalszy, a co
tam :) Kto by chciał w taki skwar gotować dłużej niż to
konieczne. Jak słusznie zauważyła moja sąsiadeczka, weszliśmy
właśnie w etap szybkich, wakacyjnych obiadów i tej wersji należy
się trzymać. Obiad zrobiony ze zwykłych składników, w niezwykły
sposób, to właśnie dzisiaj Wam przedstawię. Gdy tylko zobaczyłam
tą propozycję na blogu Brulion
z przepisami, wiedziałam, że to będzie pyszne.
Tak jak pisałam klasyczne składniki,
czyli ziemniaki, które smażymy w panierce, smakują wybornie, do
tego jajko sadzone i mizeria i mamy pełny, pyszny obiad w krótkim
czasie.
Ilości wg potrzeb.
Polecam !!
składniki:
- młode ziemniaki
- jogurt naturalny gęsty lub kefir, maślanka
- przyprawy np. rozmaryn, tymianek, bazylia, sól, pieprz
- bułka tarta
- olej do smażenia
wykonanie:
Wybrać małe ziemniaki, żeby nie
trzeba było ich kroić (wtedy lepiej wyglądają), obrać i ugotować
al dente w osolonej wodzie. Ostudzić przez chwilę.
Przyprawy wsypać do jogurtu i
wymieszać. Następnie ziemniaki obtaczamy w jogurcie, a zaraz potem
w bułce tartej. Tak przygotowane ziemniaki smażyć na niedużej
ilości oleju, aż będą pięknie rumiane. Odsączamy z nadmiaru
tłuszczu na papierowym ręczniku.
Podajemy na przykład z sadzonym
jajkiem i mizerią.
Smacznego!!
Wyglądają wybornie :)I znów ślinka cieknie,a do obiadu jeszcze daleko :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis!
OdpowiedzUsuńPychota, też lubię poeksperymentować z ziemniakami :-))
OdpowiedzUsuńJuz wiem co dzis ugotuje :)
OdpowiedzUsuńRóżne rzeczy jadłam już w panierce, kalafiory, brokuły, ale nigdy ziemniaki :). Pyyyycha!
OdpowiedzUsuńJeśli nie trzeba ich przeciskać przez praskę, mieszać, a dopiero potem panierować to fantastycznie! Ale bardziej od ziemniaczków to narobiłas mi ochoty na mizerię :):) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńmmmmm... mega apetycznie! kocham takie ziemniaczki :)
OdpowiedzUsuńZnowu ciekawy pomysł... choć gotowane ziemniaczki z masełkiem, koperkiem, jajkiem sadzonym i kefirem są pyszne bez dodatkowego smażenia w tym upale ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczny letni obiadek! Podoba mi się bardzo. A ziemniaczki w panierce to dla mnie nowość zupełna.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia :)
Mam więc już pomysł na jutrzejszy obiad....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńMmm, to musi być pyszne, uwielbiam wyraziste ziemniaki :)
OdpowiedzUsuńSzalenie pomyslowe!
OdpowiedzUsuńdla mnie ziemniaki jak najbardziej mogą stanowić samodzielne danie :) często robię pieczone, obowiązkowo z dużą ilością przypraw. Smażonych rzeczy raczej unikam ale to wynika z mojej fobii... a (niestety) wszystko co z tłuszczu jest najlepsze
OdpowiedzUsuńŚwietne! Muszę kiedyś wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńPo prostu boskie!
OdpowiedzUsuńDo tego pysznie pokazane.
Takie proste przepisy na ziemniaczki są najlepsze, muszę takich spróbować :)
OdpowiedzUsuńTakich jeszcze nie konsumowałam ;]
OdpowiedzUsuńAle fajne:) Zrobię je na bank:)))
OdpowiedzUsuńMniam, mam dzięki Tobie super pomysł obiadowy :)
OdpowiedzUsuńfajny pomysl na ziemniaczki:)
OdpowiedzUsuńŁapię kilka ziemniaczków, wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńNie no.. ten przepis mnie bardzo zaskoczył, z pewnością wykorzystam go w mojej kuchni i kiedyś przestawię na moim blogu ;-)
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl