Dzisiejszy wpis to taki raczej pomysł
niż przepis. Przedstawione poniżej ciastka zaliczam do kategorii
„goście w drodze” albo nawet „goście już przy domofonie”.
Mając w domu ciasto francuskie i jeszcze co nieco w lodówce
jesteśmy w stanie wiele wyczarować. Były już parówki w cieście,
były już nawet słodkości czyli krówki w cieście, a dzisiaj
nadszedł czas na ciastka francuskie z owocami. Użyłam jabłka bo
te mam najczęściej w domu, ale mogą być również gruszki lub
ananas. Żeby nie było nudno i sucho owoce polałam koglem-moglem,
który po zapieczeniu smakował obłędnie w połączeniu z całością.
Zachęcam Was do zrobienia tych
ciastek, chyba łatwiej się już nie da :)
Polecam !!