Wiele okazji, a ciasto cały czas to
samo. Dzień Matki, Dzień Dziecka, czy festyn w przedszkolu, cały
czas idealnie pasuje. Mowa tu o cieście, które pewnie wielu z Was
bardzo dobrze już zna, a ja poznałam dopiero niedawno, czyli 3
bit, przeze mnie zwane 3xHit.
Ciasto jest fantastyczne, każda
warstwa to hit, oczywiście ktoś może przyczepić się, że to
bomba kaloryczna i ma rację, ale za to jak pyszna bomba. Trudno
pobiegam trochę dłużej, ale nie odmówię sobie tego ciasta.
Najbardziej cieszy mnie to, że mój
syn zachwycił się tym ciastem, poprosił nawet o dokładkę, a to u
niego nie często się zdarza.
Korzystałam z przepisu ze strony Moje
Wypieki, tylko zrobiłam z większych ilości. Podaję z
moimi proporcjami i małymi zmianami.