Czy może być gorsza pogoda, woda na
chodnikach wlała nam się do butów, spadając z dachu resztki
śniegu roztrzaskały się tuż pod moimi nogami. Jedno szczęście,
że dzisiejszą rocznicę świętować będę w domu, bo gdzie lepiej
można cieszyć się kolejną, już 4 rocznicą powstania mojego
bloga. Tak to już 4 lata prowadzę tego bloga i sama sobie się
dziwię, że tak długo dałam radę i nadal nie mam dosyć :) Nadal
sprawia mi to przyjemność, a ilość przepisów, które chcę
wypróbować, zdaje się nie mieć końca. Więc zapraszam do siebie
na kolejny rok przygód w mojej kuchni.
Już dzisiaj przepis na Wuzetke, tymi
ciastkami częstowała nas Babcia gdy przychodziliśmy z wizytą,
były to jej ulubione ciastka. Dlatego postanowiła zrobić je
własnoręcznie w postaci wuzetkowego torciku. Przepis na oryginalną
wersję znajdziecie na blogu Moje
wypieki, u mnie podaję z moimi zmianami.
Gorąco polecam!!