Strony

środa, 8 września 2010

Sernik borówkowy na zimno


Bardzo lubię sernik na zimno, jednak u mnie w domu nie było wielu zwolenników tego deseru.
Jeśli jednak chodzi o ten przepis, to jakoś nikt nie narzekał i wszyscy zajadali się, aż miło było popatrzeć.
Całkiem podobny sernik był już na moim blogu tutaj, ten jednak również umieszczę, ponieważ różnią się na tyle, że warto polecić oba. Ten dzisiejszy nie wymaga dodatkowego cukru, ponieważ borówki są bardzo słodkie. Zrobiłam też ciut grubszą warstwę dolną, bo bardzo lubimy ten ciasteczkowo - maślany spód.
Goście bardzo chwalą ten sernik i ja również polecam.

składniki spód:

  • 200g herbatników maślanych (używam tych bebe)
  • 90g masła

składniki na masę serową:

  • 800g twarogu półtłustego dwukrotnie zmielonego (tym razem użyłam sera homogenizowanego naturalnego)
  • 125ml śmietany kremówki
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 230g cukru
  • 2 czubate łyżki żelatyny rozpuszczonej w 1/3 szklanki gorącej wody
  • 300g borówek amerykańskich

wykonanie spód:

Ciasteczka pokruszyć, najlepiej zrobić to przy pomocy blendera. Masło roztopić (najszybciej w kuchence mikrofalowej) i dodać do ciastek, wszystko dokładnie wymieszać.
Tortownicę o średnicy 25 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Masę wyłożyć do foremki, wcisnąć dokładnie w dno i wyrównać. Schować do lodówki na czas przygotowywania masy serowej.

wykonanie masy serowej:

Borówki zmiksować blenderem.

Ser zmiksować z cukrem, kremówką i sokiem z cytryny. Dodać rozpuszczoną żelatynę, mieszać cały czas, żeby nie zrobiły się grudki.

Ser podzielić na dwie części, do jednej części dodać zmiksowane borówki.

Teraz na masę z ciastek wylać jasną masę serową, odstawić na pół godziny do lodówki, a dopiero później na jasną warstwę, wylać ciemną warstwę serową.

Schłodzić przez noc w lodówce.

Smacznego !!

23 komentarze:

  1. Wygląda przepięknie! Cudne kolory i zdjęcia!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też nie przepadam za sernikami na zimno, ale ta borówkowość do mnie przemawia. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. z pewnością był pyszny! uwielbiam serniki na zimno (:

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak cudownie wyglądają te warstwy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda pysznie!
    aż zamarzył mi się taki Twój sernika kawałek, choć ja w ogóle za sernikami nie przepadam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja kocham takie serniki. A u mnie w domu też nie za bardzo. Możemy zrobić spółkę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Anna-Maria - bardzo Ci dziękuję :)

    cukrowa wróżka - borówki naprawdę się sprawdzają w tej roli :)

    viridianka - dziękuje, oj był, był

    wiosenka27 - bardzo dziękuję starałam się, żeby wyszło równo

    amarantka - chętnie poczęstowałabym CIę kawałkiem :)

    kabamaiga - chętnie wejdę z Tobą w taką spółkę :) pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  8. Bosssski! Myślę, ze dałabym radę zjeść CAŁY!

    OdpowiedzUsuń
  9. super! i że z jagodami i że na zimno :) uwielbiam...

    OdpowiedzUsuń
  10. hetbatnikowy spód jest moim ulubionym. sernik wygląda świetnie i na pewno jeszcze lepiej smakuje

    OdpowiedzUsuń
  11. Zlituj sie Madziu...jak mozesz pokazywac takie pysznosci kiedy ja staram sie ograniczac slodycze? Niedobra Ty :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie się prezentuje!
    Zjadłabym i na jednym kawałku z pewnoscią bym nie skończyła:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Hehe i ja nie przepadam za sernikami na zimno..ale jedno trzeba oddać..ten Twój, wygląda po postu zniewalająco.. Strasznie apetyczny..

    OdpowiedzUsuń
  14. ojej no... czemu tu takie pysznosci o tej porze?? ja powinnam juz nic nie jesc! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  15. wyglada niesamowicie pieknie:) a jak musi smakowac... mniam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. a ja w sumie przyznam sie,ze sernika na zimno nigdy nie robilam osobiscie,a lubie przeciez...sama nie wiem,dlaczego jeszcze go nie popelnilam...
    Ten Twoj wyglada na niezwykle apetyczny :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  17. U mnie na szczęście wszyscy uwielbiają serniki na zimno! :):)

    OdpowiedzUsuń
  18. bardzo Wam wszystkim dziękuję, za te miłe słowa :) kochani jesteście

    OdpowiedzUsuń
  19. właśnie czegoś takiego szukałam na środowy deser:)). Nie kojarzę jednak cobym widziała w sklepie serek homo naturalny...spróbuję z dwukrotnie mielonym.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze !! Na pytania odpowiem jak szybko się da :)